Terek przegrywał od 4. minuty 0:1 po golu Aleksandra Samiedowa, ale szybko doprowadził do wyrównania za sprawą Macieja Rybusa, który wykorzystał rzut karny.
Z kolei w 33. minucie ekipa z Groznego wyszła na prowadzenie. Drużyna Rybusa ruszyła z kontrą, w finalnej fazie której Polak z ostrego kąta wstrzelił piłkę przed bramkę Lokomotiwu, a Guilherme interweniował tak niefortunnie, że sam wbił sobie futbolówkę do bramki.
To szósty gol i trzecia asysta Rybusa w 18. ligowym występie w bieżącym sezonie. Rehabilitujący się po operacji ścięgna Achillesa Marcin Komorowski znalazł się poza kadrą Tereka.
Dzięki tej wygranej Terek wskoczył na 6. miejsce w ligowej tabeli, ale zespół Polaków może wyprzedzić Spartak Moskwa, który w niedzielę wieczorem zmierzy się w derbach Moskway z CSKA.
Terek Grozny - Lokomotiw Moskwa 2:1 (2:1)
0:1 - Samiedow 4'
1:1 - Rybus (k.) 8'
2:1 - Guilherme (sam.) 33'
Zobacz wideo: Za kulisami Pucharu Davisa. Jak działa Hawk-Eye?
{"id":"","title":""}