MKS Kluczbork - GKS Katowice: Historyczny mecz w Kluczborku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W meczu 21. kolejki I ligi MKS Kluczbork zmierzy się z GKS-em Katowice. Dla gospodarzy będzie to historyczny mecz, gdyż będzie to pierwszy mecz w Kluczborku przy sztucznym oświetleniu.

Dla mieszkańców Kluczborka sobotni mecz będzie piłkarskim świętem. Na pierwsze w historii spotkanie rozegrane przy sztucznym oświetleniu sprzedano wszystkie 2 tysiące biletów, a liczna grupą na Opolszczyźnie stawią się również kibice GKS-u Katowice. Budowę oświetlenia sfinansowała gmina Kluczbork, a kwota inwestycji wyniosła ponad 2,5 miliona złotych.

Obie drużyny rundę wiosenną rozpoczęły od porażek, lecz mierzyły się z zespołami walczącymi o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. GKS Katowice przegrał u siebie z Arką Gdynia 0:2, a MKS Kluczbork musiał uznać wyższość Wisły Płock (0:3). W sobotę kluczborczanie i katowiczanie walczyć będą o pierwsze w tym roku punkty. Warto dodać, że w pierwszym meczu tych drużyn padł wynik 5:1 dla GKS-u Katowice, a cztery gole zdobył Grzegorz Goncerz.

Zawodnicy MKS-u Kluczbork zdają sobie sprawę z tego, że sobotnie spotkanie będzie wyjątkowe dla kibiców. - Dla takiego miasta jak Kluczbork jest to spore wydarzenie. Zdajemy sobie z tego sprawę, że będzie to nasz pierwszy mecz w historii klubu w takich warunkach, ale także świadomi jesteśmy wagi tego meczu, tej sportowej. Postaramy się nie zepsuć kibicom piłkarskiego święta - przyznał Marcin Nowacki na oficjalnej stronie klubu.

Katowiczanie do starcia z Arką Gdynia przystępowali z dużym animuszem, lecz rywale szybko sprowadzili ich na ziemię. GieKSa chce się szybko zrehabilitować za tę porażkę. - Liczymy oczywiście na zwycięstwo. Nie ulega żadnej wątpliwości, że źle zaczęliśmy rundę i chcemy to naprawić, najlepiej serią punktową - powiedział Marcin Flis, który wciąż czeka na debiut w katowickim zespole.

W meczu z Arką trener Jerzy Brzęczek nie mógł skorzystać z kontuzjowanych Tomasza Zahorskiego, Marcina Flisa, Macieja Bębenka oraz Adriana Jurkowskiego, a za kartki pauzował Filip Burkhardt. Sytuacja kadrowa GieKSy przed starciem z MKS-em wygląda dużo lepiej. W zespole z Kluczborka zagrać nie będą mogli Bartłomiej Olszewski i Kamil Nitkiewicz.

MKS Kluczbork - GKS Katowice / sob. 12.03.2016 godz. 18.00

Przypuszczalne składy:

MKS Kluczbork: Grzegorz Wnuk - Adam Orłowicz, Łukasz Ganowicz, Bartosz Brodziński, Łukasz Uszalewski - Piotr Madejski, Piotr Kasperkiewicz, Marcin Nowacki, Rafał Niziołek, Kamil Kuczak - Piotr Giel.

GKS Katowice: Mateusz Kuchta - Alan Czerwiński, Mateusz Kamiński, Oliver Praznovsky, Marcin Flis - Paweł Szołtys, Łukasz Pielorz, Maciej Bębenek, Filip Burkhardt, Bartosz Iwan - Grzegorz Goncerz.

Sędzia: Łukasz Szczech (Kobyłka).

Zamów relację z meczu MKS Kluczbork - GKS Katowice Wyślij SMS o treści PILKA.GKS na numer 7355 Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu MKS Kluczbork - GKS Katowice Wyślij SMS o treści PILKA.GKS na numer 7136 Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu:
Kto wygra mecz?
MKS Kluczbork
Będzie remis
GKS Katowice
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)