Podczas piątkowego losowania nie było rozstawienia, ani jakichkolwiek innych obostrzeń. Możliwy był zatem pojedynek dwóch ekip z Hiszpanii. Takiego meczu jednak nie będzie, zatem Real i Atletico mogą ze sobą zagrać w hiszpańskim finale. Byłaby to powtórka z edycji 2013/2014. Wtedy w decydującej rozgrywce Królewscy zwyciężyli po dogrywce 4:1.
By taki scenariusz się powtórzył, drużyna Zinedine'a Zidane'a musi pokonać pogromcę Paris Saint-Germain, czyli Manchester City. Atletico natomiast stanie naprzeciw Bayernu Monachium.
Faworyta zdecydowanie łatwiej wskazać w pierwszej parze, wszak dla Obywateli to pierwszy udział w półfinale Ligi Mistrzów w całej historii klubu. W drugim z dwumeczów nieco więcej szans daje się Bayernowi, ale po wyeliminowaniu Barcelony Atletico raczej się Bawarczyków nie wystraszy.
Spotkania półfinałowe zostaną rozegrane na przełomie kwietnia i maja. Finał w Mediolanie zaplanowano natomiast w ostatni weekend maja. Jego formalnym gospodarzem będzie zwycięzca dwumeczu Manchester City - Real Madryt.
PARY PÓŁFINAŁOWE LIGI MISTRZÓW:
Atletico Madryt - Bayern Monachium
Gospodarzy pierwszych spotkań wymieniono na pierwszym miejscu.
Pierwsze mecze odbędą się 26 i 27 kwietnia, zaś rewanże zaplanowano tydzień później.
Zobacz wideo: Prijović: Nie chciałem iść do Lecha