Bianconeri słabo rozpoczęli sezon, ale następnie wygrali 24 z 25 spotkań ligowych i odsadzili resztę stawki. Tempa Juventusu nie zdołały wytrzymać nawet SSC Napoli i AS Roma. To piąte Scudetto z rzędu turyńczyków pomimo utraty przed rozpoczęciem rozgrywek Arturo Vidala, Carlosa Teveza i Andrei Pirlo.
- Przed sezonem przybyło do klubu aż dziesięciu nowych piłkarzy, poza tym pracowaliśmy nad odmłodzeniem składu i wprowadzaniem do gry talentów. To dopiero pierwszy rok naszego cyklu i Juventus ma przed sobą wielką przyszłość - przyznaje Massimiliano Allegri, który może być w pełni zadowolony z postawy kilku nowych nabytków, przede wszystkim Daniele Ruganiego, Samiego Khediry, Paulo Dybali, Mario Mandzukicia i Juana Cuadrado.
- W przyszłym sezonie nadal będziemy walczyć o mistrzostwo w Serie A i liczymy na bardzo dobry występ w Champions League. 1/8 finału nie jest szczytem naszych możliwości ani ambicji. Żałujemy porażki z Bayernem, z której zamierzamy wyciągnąć wnioski na przyszłość - zapowiada trener, który w najbliższych dniach przedłuży kontrakt z Juventusem.
Wiele wskazuje na to, że w składzie nowego-starego mistrza Włoch tym razem nie dojdzie do rewolucji. Działacze sugerują, że w klubie pozostanie największa gwiazda Paul Pogba, wykluczają odejście Dybali, a pozostali piłkarze nie są obiektem pożądania na rynku transferowym.
ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski mógł zarabiać miliony w Chinach: To nie był odpowiedni moment