Krzysztof Piątek: Filip Starzyński to jest pan piłkarz
KGHM Zagłębie Lubin pokonało 2:0 Legię Warszawa. Jedną z bramek strzelił Krzysztof Piątek. - Mieliśmy nakreślony plan i zrealizowaliśmy go w stu procentach - skomentował po meczu napastnik.
PAP
/ Jacek Bednarczyk
- Na pewno zasłużyliśmy na tę wygraną. Byliśmy bardzo dobrze taktycznie przygotowani do tego meczu. Fizycznie też nie odstawaliśmy. Myślę, że to był bardzo dobry mecz. Mieliśmy nakreślony plan i zrealizowaliśmy go w stu procentach - mówił po meczu z Legią Warszawa Krzysztof Piątek.
Napastnik KGHM Zagłębie Lubin wykorzystał podanie Filipa Starzyńskiego i zdobył gola na 2:0. - Wiedziałem, że jak odzyskamy piłkę, to będzie dobra okazja na prostopadłe podanie. Zszedłem troszkę do boku. Filip Starzyński to jest pan piłkarz, takie podania dostawać od niego to jest przyjemność. Dobrze się rozumiemy. Otrzymałem idealne podanie, zabrałem się do przodu. Zrobiłem zwrot i po długim słupku pokonałem bramkarza - opisywał tego gola jego strzelec.
Zespół prowadzony przez Piotra Stokowca aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli. - Będziemy walczyć o puchary. Zobaczymy, co z tego będzie - skomentował piłkarz.
W następnej kolejce Zagłębie Lubin zmierzy się natomiast z Pogonią Szczecin. - Pogoń to wymagająca drużyna. Trudno gra się u nich, ale na pewno my pojedziemy tam po trzy punkty i wygrać mecz - podsumował piłkarz.
ZOBACZ WIDEO Francuzi obawiają się zamachów? "Nie jesteśmy gotowi na Euro"
