MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz: Jedni muszą, drudzy mogą

W meczu 28. kolejki I ligi MKS Kluczbork zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz. Gospodarze w przypadku zwycięstwa opuszczą strefę spadkową. Z kolei zespół gości może powiększyć już bezpieczną przewagę nad rywalami walczącymi o utrzymanie.

Przed tygodniem MKS Kluczbork niespodziewanie pokonał na wyjeździe PGE GKS Bełchatów. Triumf ten dodał kluczborczanom pewności siebie i pozwolił na zbliżenie się do miejsca gwarantującego utrzymanie w I lidze na dystans zaledwie trzech punktów. W domowym spotkaniu przeciwko Sandecji Nowy Sącz gracze MKS-u będą chcieli pójść za ciosem i odnieść ósme zwycięstwo w sezonie.

W Bełchatowie kluczborczanie mieli dużo szczęście, ale jak głosi przysłowie: "cel uświęca środki". - Na tym to polega, żeby być skutecznym. Byliśmy bardziej konkretni i skuteczni. Ktoś powie, że oddaliśmy dwa strzały i zdobyliśmy dwie bramki. Życzyłbym sobie, żeby zawsze tak było. Przetrzymaliśmy trudne momenty, w szeregi przeciwnika wkradła się nerwowość i wygraliśmy 2:0 - powiedział trener MKS-u, Mirosław Dymek.

Z kolei Sandecja w ostatniej kolejce walczyła o ligowe punkty z Arką Gdynia. Na własnym stadionie ekipa z Nowego Sącza przegrała 0:1. Zespół Radosława Mroczkowskiego ma w swoim dorobku 35 punktów i jego przewaga nad miejscem barażowym wynosi cztery punkty. Wydaje się, że jest to bezpieczna zaliczka, lecz jeden nieudany mecz może wszystko zmienić.

ZOBACZ WIDEO Jakub Błaszczykowski mógł zarabiać miliony w Chinach: To nie był odpowiedni moment

- Jesteśmy bardzo źli, że trochę na własne życzenie przegraliśmy. Błąd, który się przytrafił nie może się zdarzyć i to nam podcięło skrzydła. Bramka padła w niespodziewanym momencie. Mieliśmy jeszcze dużo minut, by odrobić tę stratę i zespół do tego dążył, stwarzał sytuację. Arka skutecznie się broniła i nie potrafiliśmy tej bramki zdobyć. Szukaliśmy zmian, rozwiązań w ustawieniu, były kolejne sytuacje, ale w drugim meczu z rzędu nie jesteśmy skuteczni. To nie przynosi nam punktów i nad tym ubolewam - skomentował Mroczkowski.

Sandecja do Kluczborka jedzie z bojowym nastawieniem. MKS jest najgorzej grającym u siebie zespołem w I lidze. Kluczborczanie na obiekcie przy ulicy Sportowej odnieśli tylko dwa triumfy. Jeśli MKS chce wywalczyć utrzymanie w I lidze, to musi zacząć wygrywać u siebie.

MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz / sob. 30.04.2016 godz. 16.00

Przypuszczalne składy:

MKS Kluczbork: Oskar Pogorzelec - Adam Orłowicz, Paweł Gierak, Łukasz Ganowicz, Łukasz Uszalewski - Michał Szewczyk, Sebastian Deja, Marcin Nowacki, Piotr Kasperkiewicz, Piotr Madejski - Maciej Kowalczyk.

Sandecja Nowy Sącz: Łukasz Radliński - Przemysław Szarek, Witalij Berezowski, Martin Cseh, Kamil Słaby, Bartłomiej Dudzic, Grzegorz Baran, Bartłomiej Kasprzak, Wojciech Trochim, Maciej Małkowski, Filip Piszczek.

Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz).

Zamów relację z meczu MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz
Wyślij SMS o treści PILKA.SANDECJA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu MKS Kluczbork - Sandecja Nowy Sącz
Wyślij SMS o treści PILKA.SANDECJA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (0)