Jeszcze przed meczem zatrzymano dwóch nieletnich, którym przedstawiono później zarzut pobicia. Ofiarą był obcokrajowiec - Nigeryjczyk. Sprawcy odpowiedzą z art. 157 § 2. Kodeksu karnego: "Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Tą sprawą - z uwagi na wiek obu mężczyzn - zajmie się sąd rodzinny.
Kolejna osoba, Marek S. poniesie odpowiedzialność za wwiezienie samochodem na PGE Narodowy środków pirotechnicznych. Tę kwestię reguluje art. 50a § 1a. Kodeksu Wykroczeń, a kara to areszt, ograniczenie wolności albo grzywna nie niższa niż 3 tys. zł.
ZOBACZ WIDEO 4-4-2: race na boisku podczas PP. "Lech powinien przysłać Malarzowi wagon whisky" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Prokuratura skierowała też do sądu sprawę Tomasza M., który odpowie z art. 54. pkt 1. Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Przepis ten dotyczy osób, które nie wykonują poleceń służb porządkowych lub informacyjnych, a karą jest ograniczenie wolności bądź grzywna nie niższa niż 2 tys. zł.
Z kolei Artur M. poniesie odpowiedzialność za naruszenie nietykalności cielesnej członka służby porządkowej lub informacyjnej. Za ten czyn ustawa przewiduje grzywnę w wysokości nie mniejszej niż 120 stawek dziennych, karę ograniczenia ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Przypomnijmy, że już wcześniej w trybie przyspieszonym skazano Tomasza H., który za wbiegnięcie na boisko otrzymał grzywnę w wysokości 4 tys. zł oraz trzyletni zakaz wstępu na imprezy masowe. Pięć wspomnianych wyżej osób odpowie za swoje czyny w trybie zwykłym.
Umów się z kobietą lub mężczyzną z Twojej okolicy -----> lubimyseks,pl