Korona zrealizowała cel. Brosz: Dotrzymaliśmy paktu

WP SportoweFakty / Paweł Berek
WP SportoweFakty / Paweł Berek

W Ekstraklasie powoli nadchodzi czas podsumowań. - Kielce kolejny raz pokazały, że w sytuacjach bardzo ciężkich potrafią stworzyć silny zespół - powiedział przed ostatnim meczem sezonu Marcin Brosz.

Jego zespół przed pierwszą kolejką był określany mianem pewnego spadkowicza, tymczasem Korona jest już pewna utrzymania. - W przekroju całego sezonu i tego co działo się wokół Korony jest to ogromny sukces. To praca wielu osób, które teraz mają satysfakcję. Kielce kolejny raz pokazały, że w sytuacjach bardzo ciężkich potrafią stworzyć silny zespół - ocenił szkoleniowiec złocisto-krwistych.

Marcin Brosz w sobotnim spotkaniu bardzo chce podtrzymać serię meczów bez porażki. - Pamiętajmy, że to jest boisko i Jagiellonia też przyjdzie do nas w określonym celu. Musimy zrobić wszystko, żeby zakończyć sezon tak jak zaczęliśmy.

Czy taka deklaracja oznacza, że w wyjściowym składzie znów nie dojdzie do rewolucji? - Nie mówimy tutaj o ogromnych przetasowaniach. Postaramy się zrobić wszystko, żeby zawodnicy mieli na uwadze jeden cel, zaprezentować się jak najlepiej i sprawić, żeby punkty zostały na Kolporter Arenie.

ZOBACZ WIDEO Sukces już na Euro 2016? "Nie budujemy kadry na przyszłość" (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

- Podtrzymuję to co przekazałem na pierwszej konferencji prasowej o tym jak będziemy pracowali. Uprzedzałem, że nie wszystko może nam wychodzić, bo jesteśmy tylko ludźmi, moim zawodnikom można zarzucić różne rzeczy, ale nie brak zaangażowania - kontynuował były opiekun Piasta Gliwice.

W kieleckim klubie nikt nie ukrywa zadowolenia z pozostania w Ekstraklasie. - Dotrzymaliśmy paktu, który zawarliśmy i bardzo się z tego cieszę - stwierdził Brosz. Zapytany przez dziennikarzy czy liczy, że uda się jeszcze zakończyć rozgrywki na dziewiątym miejscu odpowiedział. - Nie patrzymy na innych. Wykonajmy swoją pracę, a później zobaczymy jak to się potoczy.

Komentarze (0)