Ekstraklasa: 29 transferowych niewypałów. Takiego importu do Polski nie chcemy

 Redakcja
Redakcja

KGHM Zagłębie Lubin 

Jan Vlasko miał być czołową postacią beniaminka. W końcu był uznawany za jednego z najlepszych ofensywnych pomocników słowackiej ligi. Jesienią rozegrał w Ekstraklasie tylko 434 minuty i zaliczył jedną asystę, a w przerwie zimowej nabawił się poważnej kontuzji biodra i wiosną nie zagrał w żadnym spotkaniu. Czy po powrocie do zdrowia w końcu zacznie grać na miarę oczekiwań?

Brązowi medaliści mistrzostw Polski nie zdecydowali się natomiast na przedłużenie wygasającego z końcem czerwca kontraktu z brazylijskim skrzydłowym, Luisem Carlosem. Ten trafił do Miedziowych w przerwie zimowej, ale wiosną rozegrał tylko trzy spotkania. Nie przypominał siebie z czasów, gdy występował w Zawiszy Bydgoszcz i Koronie Kielce.

ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: Legia nie dominuje jak Bayern, a powinna (źródło TVP)

Cracovia 

Pasy w minionym sezonie dokonały dobrych transferów, ale z Antonem Karaczanakowem całkowicie przestrzeliły. Bułgar miał przy Kałuży 1 zastąpić sprzedanego Reading FC Denissa Rakelsa, ale przez całą rundę wiosenną rozegrał tylko 70 minut w pięciu meczach, a ostatni raz na boisku pojawił się w 30. kolejce. Trener Jacek Zieliński wolał na skrzydłach ustawiać Bartosza Kapustkę, Erika Jendriska, Jakuba Wójcickiego, Tomasa Vestenicky'ego czy Mateusza Wdowiaka.

- Anton ma naprawdę duże umiejętności, ale na razie nie potrafi ich pokazać w meczu ligowym. Na treningach pokazuje wiele. To jest dobry piłkarz, ale trudno mu zaistnieć. Myślałem, że to się stanie szybciej i nie wygląda to tak, jakbyśmy chcieli - tłumaczył Zieliński.

Obcokrajowiec powinien być dwa razy lepszy od Polaka, by grać w klubie Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Zenon Groszek Zgłoś komentarz
    O co chodzi z tym Aleksandrowem, wcale źle nie grał?
    • pajac Zgłoś komentarz
      Największym błędem było kupienie kilka lat temu Lewandowskiego przez Lecha ze Znicza Pruszków.
      • Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
        Jeśli ściąga się zawodników z Korei , ZEA bo mają 'ciekawe CV' to nie ma co potem się wielce dziwić , że to są niewypały.Nie mówiąc o takim kosmosie jak ściąganie piłkarzy z II
        Czytaj całość
        ligi słowackiej.To naprawdę nie lepiej klubom dawać szansę miejscowym chłopakom ?
        • Fan Polonia Zgłoś komentarz
          Aleksandrow chyba jedynie brakiem bramek i asyst znalazł się w tym gronie. 14 występów, ale większość z ławki, na boisku źle się nie prezentował.