Arka Gdynia po bezbramkowym remisie z Chojniczanką Chojnice (22 maja) zapewniła sobie mistrzostwo I ligi. W najbliższy weekend żółto-niebiescy pauzują, ponieważ Dolcan Ząbki wycofał się z rozgrywek. Gdynianie za ten mecz otrzymają walkower. W trakcie przerwy pomiędzy spotkaniami - Grzegorz Niciński postanowił dać kilka dni wolnego swoim podopiecznym.
Piłkarze Arki swój ostatni trening odbyli w środę. Do zajęć wrócą dopiero w poniedziałek.
- Teraz mamy przerwę, jest czas na regenerację i za dwa tygodnie musimy być przygotowani na mecz z Chrobrym - przyznaje Yannick Kakoko, środkowy pomocnik żółto-niebieskich.
ZOBACZ WIDEO Dariusz Kubicki: wyjść z grupy i... po medal (Źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Zawodnicy nie ukrywają, że chcą wygrać mecz z Chrobrym Głogów, by w jak najlepszych humorach świętować awans do Ekstraklasy.
- Zostaje jeszcze jeden mecz do rozegrania przed własną publicznością. Wiadomo, że będzie po nim feta mistrzowska i zrobimy wszystko, by dobre humory nie były sztuczne, tylko po zwycięstwie nad Chrobrym Głogów - mówi Dariusz Formella, skrzydłowy Arki, dla którego będzie to ostatni mecz w żółto-niebieskich barwach. Zawodnik wraca do Lecha Poznań.