W Chorzowie trwają poszukiwania zawodników, którzy mogliby w nadchodzącym sezonie wzmocnić zespół. Od poniedziałku piłkarze Ruchu trenują w Rybniku-Kamieniu. W środę do zespołu dołączyli byli gracze Pogoni Szczecin.
Miłosz Przybecki to 25-letni zawodnik, który jest niespełnionym talentem w Ekstraklasie. Boczny pomocnik grał w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polonii Warszawa, Zagłębiu Lubin i ostatnio w barwach wspomnianej wcześniej Pogoni. Jednak tylko w zespole Czarnych Koszul pokazał drzemiące w nim spore możliwości. Łącznie Przybecki zagrał w Ekstraklasie w 70 meczów, w których zdobył 9 goli.
Z kolei Michał Walski w Pogoni grał przez ostatnie trzy sezony. Pomocnik, wychowanek Siarki Tarnobrzeg, w Ekstraklasie zagrał do tej pory w 19 meczach i nie zdobył w nich gola. Walski wprawdzie trafił do bramki jesienią w meczu w... Chorzowie (Pogoń pokonała Ruch 2:0), ale arbiter niesłusznie gola nie uznał dopatrując się spalonego.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Maciej Żurawski po spotkaniu z Ukrainą. "Zagraliśmy źle taktycznie"