Po zakończeniu sezonu w MKS-ie Kluczbork świętowano utrzymanie w I lidze, ale również szybko rozpoczęto przygotowania do kolejnej kampanii. Najwięcej pracy działaczy zespołu z Opolszczyzny czeka przy budowie kadry na nadchodzące rozgrywki. Niemal wszystkim piłkarzom kontrakty kończyły się 30 czerwca i rozpoczęto rozmowy na temat ich przedłużenia.
Szybko na taki krok zdecydował się Maciej Kowalczyk, a w ślad za nim poszli Michał Kojder, Bartosz Brodziński, Radosław Kursa, Łukasz Ganowicz i Łukasz Gierak, a także wracający z wypożyczeń Robert Brzęczek i Marcin Tomaszewski. Kontrakty z MKS-em przedłużyli również Adam Orłowicz i Kamil Nitkiewicz.
Od wtorku na testach w MKS-ie Kluczbork przebywa kilkunastu piłkarzy, którzy trenują pod czujnym okiem Mirosława Dymka. Najważniejszym sprawdzianem dla grupy potencjalnych nowych graczy kluczborskiego klubu był czwartkowy sparing z IV-ligowym Ruchem Zdzieszowice. W meczu tym zagrali wszyscy testowani piłkarze.
- Spotkanie miało na celu przyjrzenie się kilku chłopakom, którzy mogą zasilić pierwszy zespół. Wrażenia po tym meczu mam pozytywne. Już trzeci dzień trenujemy razem, a dziś mieliśmy okazję sprawdzić się na tle całkiem solidnego przeciwnika. Musimy jak najszybciej wyciągnąć wnioski i podjąć pewne decyzje kadrowe. Generalnie jestem zadowolony - mówił w rozmowie z klubowym serwisem trener MKS-u Kluczbork.
MKS Kluczbork wygrał z Ruchem Zdzieszowice 2:1, a gole strzelili Maciej Stróżak i Patryk Gondek. Mecz został przerwany w 82. minucie z powodu ulewy, jaka przeszła nad Kluczborkiem.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Euro 2016. Zbigniew Boniek: Wyjeżdżamy z podniesionym czołem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}