LE: Rzuty karne rozstrzygnęły losy awansu Zagłębia Lubin i Partizanu Belgrad!

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Maciej Kulczyński /
PAP / Maciej Kulczyński /
zdjęcie autora artykułu

KGHM Zagłębie Lubin po rzutach karnych awansowało do III rundy eliminacji do Ligi Europy. Faworyzowany Partizan Belgrad gorzej wykonywał "jedenastki" (0:0 w dwumeczu i 4:3 w karnych).

KGHM Zagłębie Lubin rozpoczęło mecz z jedną zmianą w porównaniu do spotkania w Belgradzie. Za zawieszonego za czerwoną kartkę Michala Papadopulosa pojawił się Krzysztof Piątek. Z kolei Serbowie bez roszad przystąpili do tego pojedynku i podobnie jak przed tygodniem - od pierwszych minut wysokim pressingiem zmusili do defensywy trzecią drużynę poprzedniego sezonu Ekstraklasy.

Jednak lubinianie dość szybko otrząsnęli się z przewagi gości i przejęli nawet inicjatywę. W jedenastej minucie po rzucie rożnym Lubomir Guldan nieczysto trafił w futbolówkę, ale mimo to Bojan Saranov musiał popisać się dobrą interwencją.

Później dwie indywidualne akcje przeprowadził Krzysztof Piątek. Najpierw oddał strzał z woleja z 20 metrów i piłka w niewielkiej odległości minęła słupek rywali. Później zbiegł z nią z lewej strony do środka i uderzył sprzed pola karnego. Futbolówka po nodze Adriana Rakowskiego sprawiła nieco problemów Saranovovi.

W końcówce pierwszej połowy kiepsko interweniował Martin Polacek, który źle obliczył lot piłki i miał furę szczęścia, że Nemanja Mihajlović uderzył głową niecelnie.

ZOBACZ WIDEO El. LE: Zagłębie Lubin - Partizan Belgrad: Zobacz rzuty karne (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Do przerwy goli jednak nie było. Zagłębie grało dużo lepiej niż w pierwszym meczu i to był powiem optymizmu na drugą odsłonę.

Pierwszą okazję Miedziowi stworzyli po ośmiu minutach. Po rzucie rożnym Maciej Dąbrowski urwał się pilnującemu go obrońcy, jednak nie zdołał oddać czystego strzału i piłka przeleciała obok słupka.

Po kolejnych kilku minutach, znów po stałym fragmencie gry, mogła paść bramka dla Zagłębia. Wprowadzony chwilę wcześniej Jan Vlasko dośrodkował na siódmy metr, a futbolówka po strzale Janoszki trafiła w słupek. Po drodze prześliznęła się po łysinie Evertona i wyszła ponownie na korner.

Kolejne fragmenty nie były porywające, a Partizan nie potrafił narzucić takiego rytmu, jak w pojedynku w Belgradzie. Piotr Stokowiec sięgnął po rezerwowych - Krzysztof Janus oraz wspomniany już Jan Vlasko mieli rozruszać grę lubinian. Gole jednak w regulaminowym czasie gry nie padły i niezbędna była dogrywka.

Dodatkowe 30 minut nie przyniosło już efektu, chociaż kapitalną okazję strzelecką miał Jakub Tosik. Na 14 metrze był zupełnie niepilnowany, ale uderzył nad poprzeczką. Zagłębie w dogrywce było lepsze, Partizan opadł z sił i tylko się bronił.

Sędzia zarządził rzuty karne, które lepiej egzekwowali zawodnicy Zagłębia i to oni awansowali do III rundy. Decydującą "jedenastkę" wykorzystał Jan Vlasko i w kolejnej fazie Miedziowi zagrają z duńskim SoenderjyskE.

KGHM Zagłębie Lubin - Partizan Belgrad 0:0, rzuty karne: 4:3

Rzuty karne:  0:X - Darko Brasanac (nie trafił w bramkę) 1:0 - Krzysztof Janus 1:1 - Sasa Ilić 2:1 - Lubomir Guldan 2:2 - Petar Djuricković X:2 - Aleksandar Todorovski (bramkarz obronił) 2:3 - Marko Janković 3:3 - Arkadiusz Woźniak 3:X - Nemanja Mihajlović (bramkarz obronił) 4:3 - Jan Vlasko

Pierwszy mecz: 0:0 Awans: Zagłębie Lubin

Składy:

Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Aleksandar Todorovski, Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski, Dorde Cotra - Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki - Arkadiusz Woźniak, Adrian Rakowski (61' Jan Vlasko), Łukasz Janoszka (74' Krzysztof Janus) - Krzysztof Piątek (101' Jakub Tosik).

Partizan Belgrad: Bojan Saranov - Miroslav Vulicecić, Nikola Milenković, Cedric Gogoua, Miroslav Bogosavac (120+1' Petar Djuricković) - Everton - Marko Janković, Darko Brasanac, Miroslav Radović (90+1' Sasa Ilić), Nemanja Mihajlović - Nikola Djurdjić (70' Dusan Vlahović).

Żółte kartki: Dorde Cotra, Arkadiusz Woźniak, Maciej Dąbrowski, Łukasz Janoszka (Zagłębie) oraz Cedric Gogoua, Miroslav Radović, Sasa Ilić, Everton (Partizan).

Sędzia: Anatoliy Abdula (Ukraina).

Widzów: 11 279.

Źródło artykułu:
Komentarze (12)
avatar
MirzaDzomba
22.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielki sukces klubu, szkoda, że na trybunach zbrakło ognia jak w przeszłości.  
avatar
jerrypl
22.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Zagłębie, to naprawdę dobrze poukładana drużyna z kilkoma wyróżniającymi się piłkarzami i sporymi perspektywami, biorąc pod uwagę liczbę młodych piłkarzy będących w kadrze zespołu. Wczora Czytaj całość
avatar
Marcin Marcinczyk
22.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrząc na dwie serie rzutów karnych Polaków na ME, to Fabiański co wieczór powinien oglądać wczorajsze karne i się uczyć od Polacka jak się robi przy "11" ciśnienie na rywalu...  
avatar
kornisztorunia
22.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kurcze ten Stokowiec jednak coś potrafi!!!! Gracze wczoraj gryźli trawę pięknie się to ogląda!!!! TRENER NAJLEPSZY w lidze!!!  
avatar
Kwadri
22.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo ! Zagłębie pokazuje że zasłużyło na grę w pucharach a ich miejsce w zeszłym sezonie nie było dziełem przypadku.Na ten moment są na pewno mocniejsi od Legii.Gratulacje!