Cracovia pozyskała Roberta Litauszkiego z Ujpestu Budapeszt, którego jest wychowankiem i którego podstawowym zawodnikiem był w trzech ostatnich sezonach. Węgier zasilił Pasy już w czerwcu, więc z zespołem Jacka Zielińskiego trenował od początku przygotowań, dzięki czemu wywalczył sobie miejsce w "11".
Trener krakowian jest zadowolony z postawy 25-letniego stopera, ale nie ukrywa, że oczekuje od niego jeszcze więcej, niż ten pokazał do tej pory.
- To jeszcze nie jest to, czego bym oczekiwał od Roberta. Gramy trochę inaczej, niż on grał do tej pory. Inaczej budujemy akcje ofensywne i pomagają w tym obrońcy. On się musi tego nauczyć - mówi trener Zieliński.
- Bardzo jednak na niego liczę, bo widziałem wiele jego meczów i grał w nich bardzo pewnie i dobrze. Jeśli nabierze tej pewności i pogra więcej z chłopakami, to będzie bardzo pewnym punktem drużyny - dodaje opiekun Pasów.
ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Szaranowicz: W Rio zdobędziemy 16 medali! (źródło TVP)
{"id":"","title":""}