Piast - Pogoń: Fatalny wicemistrz. Historyczne osiągnięcie Portowców

Newspix / Szymon Gorski / PressFocus
Newspix / Szymon Gorski / PressFocus

Piast Gliwice przegrał przed własną publicznością z Pogonią Szczecin 0:2. Bramki dla gości zdobyli Seiya Kitano oraz Kamil Drygas.

Pierwszą ciekawą sytuacją oglądaliśmy dopiero w 26. minucie, ale od razu zakończyła się ona bramką dla Pogoni Szczecin. Piłkę na skrzydło dostał Adam Gyurcso, zgrał w pole karne do Rafała Murawskiego, któremu futbolówka odbiła się od nogi i trafiła do Seiye Kitano, a Japończyk strzałem z kilku metrów nie dał szans Jakubowi Szmatule.

Goście oddali jeszcze dwa strzały głową, ale zarówno próba Mateusza Matrasa jak i Jarosława Fojuta powędrowały ponad poprzeczką. Z kolei Piast Gliwice nie stworzył żadnej sytuacji.

Druga odsłona nie przyniosła na boisku żadnych zmian. Wicemistrzowie Polski nie byli w stanie w jakikolwiek sposób zagrozić Portowcom, którzy też nie palili się do ataków. W 65. minucie Szmatuła sparował strzał Gyurcso, a po dośrodkowaniu z narożnika niecelnie główkował Matras.

W 75. minucie Gyurcso mógł wybić z głowy piłkarzom Piasta marzenia o korzystnym wyniku. Łatwo ograł na skrzydle Aleksandara Sedlara, wpadł w pole karne i kompletnie nieatakowany uderzył na bramkę Szmatuły, który świetnie interweniował.

ZOBACZ WIDEO Finisz wyścigu cross-country i srebro Mai Włoszczowskiej

{"id":"","title":""}

Już w doliczonym czasie gry fatalny błąd popełnił Tomasz Mokwa, goście zaatakowali trzech na jednego i w sytuacji sam na sam piłkę do bramki skierował Kamil Drygas.

Pogoń sięgnęła po komplet punktów i minęła Piasta w tabeli. Dodajmy, że dla Portowców jest to zaledwie drugie w historii zwycięstwo w Gliwicach, a pierwsza na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej. Co ciekawe gliwiczanie przez cały mecz... oddali jeden - fatalny - strzał, którego autorem był Patrik Mraz. Przy Okrzei muszą zacząć bić na alarm, bowiem to, co prezentują niebiesko-czerwoni nie zwiastuje niczego dobrego.

Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 0:2 (0:1)
0:1 - Seiya Kitano 26'
0:2 - Kamil Drygas 90+1'
Składy:
Piast Gliwice:

Jakub Szmatuła - Tomasz Mokwa, Aleksandar Sedlar, Hebert Silva Santos - Radosław Murawski, Marcin Pietrowski - Sasa Zivec (46' Martin Bukata), Gerard Badia (77' Uros Korun), Patrik Mraz - Bartosz Szeliga, Josip Barisić (59' Michał Masłowski).

Pogoń Szczecin: Dawid Kudła - Sebastian Rudol, Jakub Czerwiński, Jarosław Fojut, Ricardo Nunes - Mateusz Matras, Rafał Murawski - Adam Gyurcso (90+3' Mateusz Lewandowski), Kamil Drygas, Spas Delev (86' Dawid Kort) - Seiya Kitano (70' Adam Frączczak).

Żółte kartki: Barisić, Sedlar (Piast) oraz Nunes, Czerwiński (Pogoń).
Sędzia:

Daniel Stefański (Bydgoszcz).

Widzów: 4296.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: Musimy zachować koncentrację na rewanż (źródło TVP)

Komentarze (5)
avatar
Ferrari Lubie
20.08.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Pogon idzie na mistrza ? 
avatar
Imisirah
20.08.2016
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Teraz będzie juz tylko lepiej. Może za szybko przekreślano Moskala. Pogoń zatrybiła. Piast rozwalony doszczętnie ... przez działaczy ... jakie to polskie :(