- To było bardzo ważne, aby odnieść zwycięstwo po porażce w meczu z Chelsea, kiedy ma się do czynienia z zupełnie inną determinacją i koncentracją. Moi podopieczni znakomicie zagrali przede wszystkim w pierwszej połowie, ale później przewagę osiągnęło Napoli i mogło odmienić losy spotkania. Nie było nam łatwo, bo goście skrócili pole gry i próbowali kontratakować, ale na szczęście jeszcze przed przerwą udało nam się strzelić bramkę - stwierdził.
- Giovinco? W tym sezonie, kiedy gramy w ustawieniu 4-4-2 ustawiam go na lewej pomocy, ale kiedy brakuje mi napastników, grywa także w ataku. Nedved potrzebował odpoczynku, dlatego to Sebastian zagrał. Marchionni został na placu gry, ponieważ jest bardziej doświadczony i wspierał napastników - dodał.
- Marchisio najlepszy na boisku? Zauważyłem, że w tym sezonie wszyscy zawodnicy mają swój udział w wynikach osiąganych przez klub. Jesteśmy gdzie jesteśmy dzięki całej drużynie, a przede wszystkim dzięki tym, którzy godnie zastąpili kontuzjowanych piłkarzy. Marchisio i Poulsen rozegrali świetny mecz. Cały czas wspierali obrońców i wyłączyli z gry Lavezziego - kontynuował.
- Legrottaglie? Powiedział mi, że skręcił nogę w kolanie i właśnie dlatego poprosił o zmianę. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Inter - Roma? Będę kibicował Giallorossim - powiedział.
- Chelsea miała problemy z Wigan? Nie przywiązuję do tego większej wagi. Chelsea to znakomity zespół, który ostatnio nie wygrał Ligi Mistrzów tylko przez rzuty karne. Tym razem także należą do faworytów tych rozgrywek. My natomiast podejdziemy z szacunkiem do rewanżowego meczu. Wiemy, że będzie ciężko. Porażka z Londynu 0:1 nie jest jednak ani niespodzianką, ani wielkim rozczarowaniem. Musimy grać jak najlepiej i schodzić z boiska z głowami uniesionymi ku górze - zakończył.
Bianconeri z 53 punktami na koncie są wiceliderem Serie A i tracą sześć oczek do Interu Mediolan.
na Instagramie 
na Facebooku 
