The Toffees sprawiali lepsze wrażenie niemal przez cały mecz, jednak wynik został otwarty dopiero w 60. minucie. Wtedy belgijski snajper trafił do siatki głową po dośrodkowaniu Idrissy Gueye'a.
Drugą bramkę Romelu Lukaku strzelił w podobny sposób, tyle że wówczas asystował Yannick Bolasie, trzecia natomiast padła w sytuacji sam na sam z Jordanem Pickfordem po prostopadłym podaniu Kevina Mirallasa.
Przy lepszej skuteczności Belg mógł nawet wyjść na prowadzenie w klasyfikacji strzelców, bo okazji miał jeszcze kilka. Ostatecznie konta już nie powiększył, ale Everton i tak wygrał bardzo pewnie. Efekt? Ma teraz 10 punktów i zajmuje 3. miejsce w tabeli - tuż za plecami Chelsea.
Sunderland AFC - Everton 0:3 (0:0)
0:1 - Romelu Lukaku 60'
0:2 - Romelu Lukaku 68'
0:3 - Romelu Lukaku 71'
ZOBACZ WIDEO Leśnodorski o Hasim: W Legii nie palimy nikogo na stosie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}