- To wynik dużo wyższy niż sami oczekiwaliśmy - mówi nam obecny na meczu Ostendorp. I przypomina, że to najwyższa wygrana Borussii Dortmund w Lidze Mistrzów. - I to do tego na obcym stadionie - mówi.
Nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy to Legia Warszawa była taka słaba, czy Borussia taka mocna. - To jest największe pytanie tego meczu. Na pewno Legia na początku grała bardzo słabo w obronie, a Borussia była świetna w ofensywie. Jeszcze łatwiej jej było, gdy miała już strzelonego drugiego czy trzeciego gola. Tak naprawdę wynik 3:0 mieliśmy na tablicy, zanim ten mecz w ogóle się zaczął - analizował.
Dla niemieckiej drużyny mecz w Warszawie był doskonałym odbiciem się po ligowej porażce z RB Lipsk w ostatni weekend. - Do prawdziwej Borussii dużo bliżej jest drużynie, która grała z Legią. Cały zespół jest silny, wyrównany. W Warszawie nie zagrali kontuzjowani Marco Reus czy Andre Scherrle. Ta drużyna może długo pograć w tej edycji Ligi Mistrzów.
Legia Warszawa przegrała w środę z Borussią Dortmund 0:6.
Obserwuj @Jacek_Stanczyk
ZOBACZ WIDEO: Czerwiński: musimy skupić się na lidze
6 dni temu napisałam: "I tak nic im nie pomoże...bo to czego Legia potrzebuje to czas ....na budowę zespołu !!!...Jeśli uda się zbudować zespół z tyc Czytaj całość