Legia tłumaczy się z zadym. NA ŻYWO
Relację prowadzi :Koniec briefingu.
-
koniu83 Zgłoś komentarz
zamknac stadion i tyle -
koniu83 Zgłoś komentarz
zawsze tak bylo teraz nawet kibice juz maja dosyc i wyladowuja swoja zlosc na kibicach miarka sie przebrala -
koniu83 Zgłoś komentarz
legia to tylko kibice a pilkarze to zapomnieli jak grac
- Nie jesteśmy teraz w stanie spekulować o stratach finansowych.
-
Paweł Lubczyński Zgłoś komentarz
kARNA DEGRADACJA WARSZAWKI DO 5 LIGI -
Marek Studziżba Zgłoś komentarz
I co wg Ciebie to ma dać ??? Jaki efekt ma to przenieść? Wytłumacz mi to proszę. -
heniek Zgłoś komentarz
Też tak myślę. To szefowie klubu tolerują bandyterkę na stadionie. Są zastraszeni i nie mają nic do gadania. To jest chore. W GB Margareta załatwiła to bardzo szybko.
- W tym momencie jesteśmy na etapie analizy tego co się zdarzyło.
- Nie mamy informacji o poważniejszych obrażeniach. Jeśli takie są, to prosimy o zgłaszanie się do klubu.
- Pirotechnika to problem systemowy. Środki pirotechniczne są bardzo małe, służby mają ograniczone środki kontroli. Klub na pirotechnikę nie przyzwala.
-
heniek Zgłoś komentarz
ochrona trzęsie portkami przed Salcesonami, Baleronami i innymi osiłkami i tyle. -
Kriss1 Zgłoś komentarz
Jak nie pozwala.Ochrona jest w zmowie z kibicami z Żylety i tyle -
Adam Kaniecki Zgłoś komentarz
granat tez jest mały, pistolet jest mały i ludzie którzy tam pracują mają małe mózgi. Panie Prezesie Legi z całym szacunkiem kogo Pan zatrudnia.
- Jeśli każda z tych osób złamała prawo, regulamin, to dopóki Bogusław Leśnodorski będzie prezesem, to na stadion już nie wejdzie.
- Zidentyfikowanych 70 osób, każdą z nich weryfikujemy.
- Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych daje nam możliwość nie sprzedawania biletów osobom, które mogą być zagrożeniem. Te osoby właśnie takim są.
-
Marek Studziżba Zgłoś komentarz
a tak poza wszystkim to dobrze się czujesz? -
kardi027 Zgłoś komentarz
ustawa nakazuje wam uniemożliwienie wnoszenia na stadion środków piro a wy im na wszystko pozwalacie a teraz głupków udajecie przed Polska
- Popełniamy błędy, ale na nich się uczymy. Nie doszło do konfrontacji takiej jak na meczu z Jagiellonią.
- Na razie nic wiążącego od UEFA nie dotarło.