W meczu z Jagiellonią Białystok Śląsk Wrocław był zdecydowanie słabszy od rywala. - Są takie momenty w życiu zawodowym trenera, że jest przeświadczony o tym, że musi zrobić zmianę, musi pomóc zespołowi, a nie może tego zrobić. Tylko trzy zmiany można zrobić w Ekstraklasie, a chociażby środkowego pomocnika nie było na ławce - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Mariusz Rumak, trener WKS-u.
Ani na boisku, ani na ławce rezerwowych zielono-biało-czerwonych nie było Petera Grajciara. Słowak nabawił się urazu na jednym z treningów.
- Peter Grajciar jest kontuzjowany, czekają go dwa tygodnie przerwy. Stało się to na czwartkowym treningu. Zrobiliśmy mu badanie USG, jest naderwanie jednego z mięśni. Minimum czternaście dni przerwy - wyjaśnił Mariusz Rumak.
ZOBACZ WIDEO: Malarz: coś pozacinało się w głowach