Były kapitan reprezentacji Niemiec po raz ostatni w barwach Manchesteru United zagrał 20 marca. Do końca poprzedniego sezonu był wyłączony z gry z powodu kontuzji, a latem Jose Mourinho umieścił 32-latka na liście transferowej.
Chętnych na pozyskanie Niemca nie brakowało, ale żaden z nich nie był w stanie przejąć pensji, jaką gwarantuje Bastianowi Schweinsteigerowi Manchester United, a która wynosi 150 tys. funtów tygodniowo.
"Basti" został więc w Manchesterze, ale w barwach 20-krotnych mistrzów Anglii już nie zagra. Piłkarz godził się na wcześniejsze rozwiązanie mającego obowiązywać do czerwca 2018 roku kontraktu pod warunkiem, że angielski klub wypłaci mu wszystkie pozostałe do końca umowy pensje, co oznacza odprawę w wysokości 13,8 mln funtów.
Klub z Old Trafford oczywiście nie chce się zgodzić na to rozwiązanie i próbuje spotkać się z przedstawicielami piłkarza w pół drogi, by odejście Schweinsteigera było mniej kosztowne.
ZOBACZ WIDEO: "Najważniejsze dla klubów jest, żeby gwiazdy były szczęśliwe". Lewandowski ma dostać podwyżkę