Od początku spotkania lepiej prezentowała się Fiorentina, tymczasem nieźle dysponowani we wcześniejszych pojedynkach goście byli tylko tłem. Już w pierwszych fragmentach rywalizacji groźnie, lecz niecelnie strzelał Josip Ilicić. Słoweniec miał wymarzoną okazję w 23. minucie, kiedy arbiter podyktował rzut karny za faul Davide Calabrii na Borja Valero.
Gianluigi Donnarumma wyczuł intencje Ilicicia, ale nie musiał interweniować, ponieważ piłka zatrzymała się na słupku jego bramki.
Rossoneri przebudzili się jeszcze przed przerwą, jednak spięć w polu karnym gospodarzy brakowało. Kibice mogli narzekać na nudę i poziom gry, który nie był zbyt wysoki. Po zmianie stron działo się już nieco więcej, a w roli głównej wystąpili bramkarze. Ciprian Tatarusanu zatrzymał Carlosa Baccę i Suso, świetnie interweniował również Donnarumma, zwłaszcza po strzale Valero.
W końcówce najlepszą sytuację miał Bacca. Kolumbijski snajper powinien przynajmniej sprawić duże problemy bramkarzowi, jednak w ogóle nie trafił w światło bramki i wkrótce później został zdjęty z boiska. Jego zmiennik Luiz Adriano również mógł zostać bohaterem, ale w doliczonym czasie nie zdołał skierować piłki do siatki.
ZOBACZ WIDEO: Skrót meczu Torino - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN]
Gdyby Milan zwyciężył na Stadio Artemio Franchi, awansowałby na trzecią pozycję w tabeli. Remis sprawia, że ekipa Vincenzo Montelli w tabeli zajmuje 6. pozycję. Fiorentina jest dopiero na 11. miejscu, ale ma do rozegrania jeszcze mecz zaległy z Genoa CFC.
ACF Fiorentina - AC Milan 0:0
Składy:
Fiorentina: Tatarusanu - Tomović, Rodriguez (59' Vecino), Salcedo - Bernardeschi, Sanchez, Badelj (73' Tello), Milić - Ilicić (88' Babacar), Kalinić, Valero.
Milan: Donnarumma - Calabria, Paletta, Romagnoli, De Sciglio - Kucka, Montolivo, Bonaventura (78' Antonelli) - Suso, Bacca (88' Adriano), Niang (67' Locatelli).
Żółte kartki: Rodriguez, Milić (Fiorentina) oraz Calabria, Montolivo, Locatelli (Milan).