W naszym zestawieniu zameldowali się bramkarz, dwóch obrońców i napastnik Kanonierów. Petr Cech w starciu z Chelsea (3:0) był nieomylny, a w kilku sytuacjach musiał pokazać klasę. Po profesorsku wspierali go też Hector Bellerin i Laurent Koscielny. Alexis Sanchez zadbał z kolei, by czyste konto w tyłach nie skończyło się tylko remisem. Chilijczyk otworzył wynik, wykorzystując koszmarny błąd Gary'ego Cahilla, a później asystował przy golu Mesuta Oezila.
Skład defensywy uzupełnili Simon Francis (jego AFC Bournemouth sensacyjnie pokonało 1:0 Everton), a także Daley Blind. Holender w pojedynku z Leicester City (4:1) zanotował aż dwie asysty.
Najlepszym piłkarzem 6. kolejki był Adam Lallana, który w potyczce z Hull City (5:1) raz trafił do siatki, ponadto wypracował bramki Sadio Mane i Philippe Coutinho. Wyróżniliśmy również Jamesa McArthura, który miał wielki udział w kapitalnym powrocie Crystal Palace na Stadium of Light (zaliczył asystę i gola, a Orły zwyciężyły 3:2, mimo że przegrywały już 0:2). Na pochwały zasłużyli ponadto Steven Defour (był architektem obu bramek dla Burnley w spotkaniu z Watfordem) oraz Heung-Min Son. Koreańczyk ustrzelił dublet w wyjazdowym meczu z Middlesbrough (2:1).
W ataku natomiast - obok wspomnianego wyżej Sancheza - postawiliśmy na Sergio Aguero. Argentyńczyk wrócił do gry po dwumeczowym zawieszeniu i w pojedynku ze Swansea City (3:1) od razu zdobył dwie bramki.
Jedenastka 6. kolejki Premier League:
| Petr Cech | ||||
| (Arsenal) | ||||
| Hector Bellerin | Simon Francis | Laurent Koscielny | Daley Blind | |
| (Arsenal) | (Bournemouth) | (Arsenal) | (Man Utd) | |
| Adam Lallana | James McArthur | Steven Defour | Heung-Min Son | |
| (Liverpool) | (Crystal Palace) | (Burnley) | (Tottenham) | |
| Alexis Sanchez | Sergio Aguero | |||
| (Arsenal) | (Man City) |
ZOBACZ WIDEO: Jakub Rzeźniczak rozbawiony przed meczem ze Sportingiem
