Krok po kroku nowy trener mistrzów Polski chce więc poprawiać grę drużyny, która do tej pory mocno zawodziła. W Lizbonie za Legię Warszawa nie trzeba było się wstydzić, to był zespół walczący.
- Wiemy po tym meczu, gdzie trzeba przyspieszyć i gdzie pokazać jakość, aby na tym poziomie strzelić gola. Były dobre fragmenty. To miłe, z optymizmem patrzymy w przyszłość. Spotkanie było ciekawe. Trzeba powiedzieć jasno: przed nami sporo pracy. I od następnego dnia zaczynamy tę pracę, aby dobrze przygotować się do kolejnych meczów.
- To dla nas cenna nauka. Również dla mnie. Wyciągamy wnioski. Patrzymy na innych, trochę z zazdrością, ale wiemy, że do tego poziomu możemy dojść tylko ciężką pracą.
Legia przegrała w Lizbonie 0:2.
ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Miroslav Radović tłumaczy się z pudła