Raport WP SportoweFakty: kibice ograbili Legię Warszawa z milionów
Kibice Legii "występują" nie tylko na europejskiej scenie. 2 marca 2014 roku podczas meczu z Jagiellonią Białystok doszło do ich starcia z fanami gości w wyniku czego spotkanie zostało przerwane. Był to pierwszy od dziewięciu lat mecz w polskiej ekstraklasie, który nie został dokończony. Ostatni taki przypadek miał miejsce 1 kwietnia 2005 roku, gdy spotkanie 16. kolejki sezonu 2004/2005 Lech Poznań - Pogoń Szczecin zostało przerwane z powodu - fałszywej jak się później okazało - informacji o śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II.
Komisja Ligi Ekstraklasy SA ukarała Legię walkowerem, grzywną w wysokości 150 tys. zł oraz nakazem rozegrania jednego meczu ligowego bez udziału publiczności, co wypadło akurat na klasyk z Wisłą Kraków. Kolejne setki tysięcy złotych pochłonęła renowacja i ulepszenie zdemolowanego sektora gości na stołecznym stadionie, który na czas prac został wyłączony z użycia, co przyniosło kolejne straty w postaci braku wpływów od kibiców gości. Szacunkowo to dopisanie do puli kolejnych 500 tys. zł.
W sezonie 2013/2014 stadion Legii był zamykany w całości bądź częściowo także po dwóch innych spotkaniach. Po meczu z Pogonią Szczecin wojewoda podjął decyzję o zamknięciu całego obiektu na kolejne spotkanie z Ruchem Chorzów, a po "racowisku" w czasie meczu z Koroną Kielce Komisja Ligi Ekstraklasy SA zamknęła "Żyletę" na wspomniane spotkanie z Jagiellonią, po którym stadion został zamknięty na klasyk z Wisłą.
Szacunkowe straty spowodowane zamknięciem stadionu bądź trybun na te spotkania wynoszą ok. 3 mln zł. W połączeniu z poprzednimi karami to daje łączną kwotę ponad 10 mln zł. Na co Legia mogłaby wydać te pieniądze?