Kolejny etap rehabilitacji Filipa Starzyńskiego

PAP / Maciej Kulczyński
PAP / Maciej Kulczyński

KGHM Zagłębie Lubin na razie musi sobie radzić bez swojej największej gwiazdy, Filipa Starzyńskiego. Kolejny etap rehabilitacji środkowy pomocnik kontynuował będzie u klubowych fizjoterapeutów - informuje zaglebie.com.

Filip Starzyński ma problemy z przepukliną. Pierwsze bóle u tego zawodnika pojawiły się podczas meczów pucharowych. "Figo" ostatni mecz zagrał 27 sierpnia w 7. kolejce Lotto Ekstraklasy z Arką Gdynia. Klub wspólnie z piłkarzem podjął decyzję, by leczył się zachowawczo, bez ingerencji chirurga.

- Na razie nie nastawiam się na jego szybki powrót. Jak będzie, to będzie. Liczę na tych, których mam - mówił po meczu 24 września z Cracovią Piotr Stokowiec, trener KGHM Zagłębie Lubin. - Nie załamujemy rąk i nie płaczemy nad tym, że nie ma Filipa Starzyńskiego. Nie ma i nie narzekamy po prostu. Bierzemy to, co jest - dodał szkoleniowiec.

"Lekarz koordynujący leczenie zachowawcze pomocnika KGHM Zagłębia Lubin zezwolił na powrót Filipa Starzyńskiego do klubu. Kolejny etap rehabilitacji środkowy pomocnik kontynuował będzie u klubowych fizjoterapeutów oraz pod okiem trenera przygotowania motorycznego" - informuje teraz zaglebie.com.

Klub z Lubina przekazał także, że litewski skrzydłowy Deimantas Petravicius z powodu kontuzji stawu skokowego nie pojedzie na zgrupowanie reprezentacji młodzieżowej swojego kraju. Petravicius doznał urazu w sobotnim meczu rezerw, jeszcze przed przerwą opuścił plac gry.

ZOBACZ WIDEO: Łukasz Piszczek: kibice BVB znają życiorys Kuby i ciągle bardzo go doceniają [2/2]

Komentarze (0)