- Podstawowa sprawa to sposób zmieniania trenerów. Rozumiem, czasami dla perspektyw drużyny należy zwolnić szkoleniowca, ale często nie ma to sensu. Jednak decydujące powinno być, czy jest się fair i w porządku. Niestety, nie widzę tego - powiedział Loew, który z tego powodu nie zamierza już nigdy pracować w niemieckiej ekstraklasie.
Obecnie kontrakt selekcjonera niemieckiej kadry wygasa po mistrzostwach świata w 2018. Nasi zachodni sąsiedzi pojadą tam jako obrońcy tytułu.
- Mam zaufanie z strony szefostwa, choć chwilami nie daję do tego powodów. Teraz zajmuje się tylko mundialem - dodał Loew.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Piszczek: kibice BVB znają życiorys Kuby i ciągle bardzo go doceniają [2/2]