"Przegląd Sportowy": Thiago Cionek za Michała Pazdana

Według "Przeglądu Sportowego" w razie niedyspozycji Michała Pazdana jego miejsce w podstawowym składzie reprezentacji Polski na sobotni mecz z Danią zajmie Thiago Cionek.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
PAP/EPA / GUILLAUME HORCAJUELO

Michał Pazdan był jednym z najlepszych piłkarzy reprezentacji Polski w tegorocznych finałach mistrzostw Europy i murowanym kandydatem do gry w środku obrony także w eliminacjach do mistrzostw świata. Plany pokrzyżowały jednak kontuzje.

Najpierw obrońca Legii Warszawa nie zagrał we wrześniowym spotkaniu z Kazachstanem. Jego miejsce zajął Bartosz Salamon i nie spisał się najlepiej, a Biało-Czerwoni tylko zremisowali w Astanie 2:2, tracąc punkty już w pierwszej kolejce el. do MŚ.

Teraz drużynę Adama Nawałki czeka niezwykle istotne spotkanie z Danią, a Pazdan znów ma problemy ze zdrowiem. We wrześniu z gry wyeliminowały go sprawy przeciążeniowe, teraz piłkarzowi doskwiera uraz barku i jego występ w sobotę stoi pod dużym znakiem zapytania.

Dziennikarze i kibice przewidywali, że jeśli jego sytuacja się nie poprawi, to w podstawowym składzie znajdzie się ktoś z dwójki: Igor Lewczuk - Paweł Dawidowicz. Większe szanse dawano temu pierwszemu, który bardzo dobrze wprowadził się do drużyny Girondins Bordeaux.

ZOBACZ WIDEO: Bartosz Kapustka: to był dla mnie duży szok, ciężko mi było w to uwierzyć

Jak jednak informuje "Przegląd Sportowy", Nawałce bliżej do postawienia na Thiago Cionka. Według selekcjonera Lewczuk czułby się zdecydowanie lepiej grając bliżej prawej strony, na miejscu Glika. Z kolei Dawidowicz nie ma doświadczenia w grze na wysokim europejskim poziomie.

A Cionek, którego powołania do kadry są zawsze kwestionowane, jest w tym sezonie podstawowym obrońcą Palermo. I choć Sycylijczycy spisują się słabo, to akurat Cionek otrzymuje za swoje występy wysokie oceny. W statystycznym portalu whoscored.com tylko trzej gracze Palermo mają od niego lepszą średnią not.

W porównaniu do ostatniego spotkania w Astanie zmiana ma także nastąpić na lewej stronie obrony, gdzie miejsce Macieja Rybusa zajmie najprawdopodobniej Artur Jędrzejczyk.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×