Bawarczycy zremisowali drugi ligowy mecz z rzędu. W ostatniej kolejce podzielili się punktami z 1.FC Koeln, teraz nie zdobyli trzech punktów we Frankfurcie. Pozostali jednak liderami tabeli Bundesligi.
To nie zadowala jednak Philippa Lahma. Kapitan Bayernu Monachium nie był usatysfakcjonowany nie tylko z wyniku meczu z Eintrachtem, ale także z postawy swoich kolegów.
Ze słów byłego reprezentanta Niemiec wynika, że piłkarze FCB nie grali w sobotę na 100 procent swoich możliwości. - Jeśli nie będziesz w każdym meczu dawał z siebie wszystkiego, to nie wystarczy do zwycięstwa - powiedział Lahm, sugerując, że nie wszyscy jego koledzy dali z siebie 100 procent.
- Musimy zapytać siebie samych, dlaczego nie pokazaliśmy tego, co było w ostatnich latach naszą wizytówką. Nie było w nas odpowiedniej agresji, skupienia - tłumaczył.
- Kibicom mecz mógł się podobać, padły cztery bramki, było dużo emocji. Jednak dla nas było to zbyt widowiskowe spotkanie, nie mieliśmy kontroli na boisku - ocenił surowo obrońca Bayernu.
ZOBACZ WIDEO AS Roma pokonała SSC Napoli - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]