Jako pierwszy spudłował Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund (1:1 z Herthą Berlin), którego strzał obronił Rune Jarstein. W sobotę nie popisali się dwaj zawodnicy z Moenchengladbach (0:0 z HSV): Andre Hahn nie pokonał Rene Adlera, z kolei Lars Stindl oddał strzał w poprzeczkę.
W niedzielę idealnej okazji nie zamieniło na gole dwóch kolejnych zawodników. Najpierw Antonio Colak z Darmstadt został powstrzymany przez bramkarza 1.FSV Mainz Jonasa Loessla (1:2), a następnie Emil Forsberg z RB Lipsk (1:0 z VfL Wolfsburg) w ogóle nie trafił w światło bramki.
Nie wszystkie "jedenastki" w Bundeslidze zostały jednak w ten weekend zmarnowane. Celnie strzelali Anthony Modeste z 1.FC Koeln, Lukas Hinterseer z Ingolstadt, Yunus Malli z Mainz oraz Jerome Gondorf z Darmstadt.
Ogółem w sezonie 2016/2017 wykorzystano 16 rzutów karnych, a zmarnowano 8. Wcześniej spudłowali Javier Hernandez i Charles Aranguiz z Bayeru Leverkusen oraz Alexander Meier z Eintrachtu Frankfurt.
ZOBACZ WIDEO III liga, gr. I: ŁKS - Widzew Łódź 1:0: gol Radionowa (źródło TVP)
{"id":"","title":""}