Bramka Marcina Żewłakowa w meczu na szczycie cypryjskiej ekstraklasy

W niedzielę odbyły się na Cyprze spotkania 25. kolejki miejscowej ekstraklasy (A Katigoria). W tym dniu doszło do meczu na szczycie. Aktualny mistrz kraju, Anorthosis Famagusta podjął w Larnace APOEL Nikozja. Oba zespoły w bieżącym sezonie walczą o prymat na Wyspie Afrodyty.

Wojciech Święch
Wojciech Święch

W wyjściowym składzie gospodarzy pojawił się Łukasz Sosin. Były zawodnik Hutnika Kraków zagrał cały mecz. Stołeczny klub przyjechał do Larnaki osłabiony. Z powodu choroby na murawie nie mógł się pojawić pomocnik Kamil Kosowski. Spotkanie na ławce rezerwowych gości rozpoczął napastnik Marcin Żewłakow.

W pierwszej połowie pojedynku kibice zgromadzeni na trybunach nie zobaczyli żadnego gola. W przerwie spotkania trener przyjezdnych postanowił zamienić Konstantinosa Charalambidesa na Żewłakowa. W 60. minucie Anorthosis cieszył się z trafienia. Wówczas piłkę w kierunku bramki rywali uderzeniem głową skierował Sosin, a z "poprawką" pospieszył Nikolaos Frousos i było 1:0.

Jednak już cztery minuty później znów był remis. W szesnastkę gospodarzy futbolówkę posłał Savvas Poursaitidis. Piłkę przejął Żewłakow, a następnie umieścił ją w siatce. Były napastnik Polonii Warszawa w bieżącym sezonie ligowym zdobył cztery gole. APOEL wywalczył komplet punktów. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił w 77. minucie Nuno Morais.

Anorthosis Famagusta - APOEL Nikozja 1:2 (0:0)
1:0 - Frousos 60'
1:1 - Żewłakow 64'
1:2 - Morais 77'

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×