Na spłatę zaległości nowy, działający dopiero od końca sierpnia, zarząd krakowskiego klubu przeznaczył kilka milionów złotych. Pensje przy Reymonta 22 wypłacane są już na bieżąco. Wisła jest dłużnikiem tylko wobec części byłych pracowników.
- Z tego co się orientuję, to zaległości wobec piłkarzy i część zaległości wobec trenerów zostały wyrównane. Są jeszcze, ale naprawdę drobne zaległości. Wychodzimy z kryzysu i cieszę się, że zarząd staje na wysokości zadania. Organizacja klubu działa zdecydowanie lepiej niż wcześniej - mówi trener Dariusz Wdowczyk.
Opiekun Białej Gwiazdy nie ukrywa, że dobra w ostatnich tygodniach forma jego zespołu to efekt między innymi poprawy organizacji klubu. W pięciu poprzednich meczach Wisła zdobyła aż 11 punktów, a w piątek wydostała się ze strefy spadkowej.
- To są naczynia połączone. Jeśli w klubie wszystko dobrze funkcjonuje, to przekłada się to na grę zespołu - tłumaczy Wdowczyk.
Od 23 sierpnia Wisła SA, w ramach której działa sekcja piłkarska Białej Gwiazdy należy to TS Wisła. Klub odkupił spółkę od Jakuba Meresińskiego, który niespełna miesiąc wcześniej pozyskał ją od Bogusława Cupiała.
ZOBACZ WIDEO Polacy ustanowią rekord. Tak wysoko w rankingu FIFA jeszcze nie byliśmy!
Wisła Kraków odzyska blask z lat 1998-2011? 
