"Nacho strzelił gola roku" - krzyczy z okładki dziennik "AS". Gazeta twierdzi, że tym trafieniem Nacho na stałe zapisał się w historii. Jego gol w 68. minucie na 6:0 był wyjątkowej urody. Obrońca perfekcyjnie złożył się do strzału z woleja i uderzeniem z 16 metrów nie dał szans bramkarzowi. Asystujący przy golu James nie dowierzając chwycił się za głowę.
Zobacz przepięknego gola Nacho
- Nie zamierzam spekulować, czy tym trafieniem zagwarantowałem sobie kandydaturę do nagrody gola roku imienia Puskasa. Ciesze się z tej bramki, tym bardziej, że jestem obrońcą. Przy takim strzale wszystko musi pójść perfekcyjnie. Miałem szczęście, że mi wyszło - skomentował Nacho.
ZOBACZ WIDEO Pięć goli w Turynie. Juventus rozbił drużynę Linettego. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]