24-letni piłkarz stracił większość poprzedniego sezonu, kiedy również miał problemy z kolanem, ale nie z prawym jak teraz, lecz z lewym.
Lekarze szacują, że w przerwa w grze potrwa nawet dziewięć miesięcy. Dlatego nie tylko opuści kampanię 2016/2017, ale i nie będzie gotowy na przygotowania do nowych rozgrywek.
W barwach Liverpoolu FC Danny Ings i tak miał małe szansę na grę ze względu na ogromną rywalizację w linii ataku. Mówiono, że były zawodnik Burnley FC będzie wypożyczony do innego zespołu z Premier League. Teraz wszystkie plany wzięły w łeb.
ZOBACZ WIDEO Jedyny Polak w Realu Madryt. Oto co Hiszpanie myślą o Dudku