Łobodziński: Największy regres formy

Pomocnik Wisły Kraków Wojciech Łobodziński, przyznaje w rozmowie z Gazetą Wyborczą, że nigdy nie był w tak słabej formie jak obecnie.

Reprezentant Polski stracił nawet miejsce w podstawowej jedenastce mistrzów Polski jeszcze jesienią, na rzecz Patryka Małeckiego. Były piłkarz Zagłębia Lubin przyznaje, że nigdy jeszcze nie przeżył tak wielkiego regresu formy, jak obecnie. Wojciech Łobodziński nie zagrał wiosną w żadnym z meczów ligowych swojego zespołu. Liczy jednak na szybki powrót do dobrej dyspozycji.

- Takiego regresu formy jeszcze w życiu nie miałem. Nie mogę pogodzić się z tym, że nie jestem tu wiodącą postacią, bo takim kimś byłem w Zagłębiu Lubin - przyznaje Łobodziński.

- Oczywiście, liczyłem na inny scenariusz. Nie chcę się jednak pogrążać, bo liczę, że przyjdzie mój czas. Na razie nie jest dobrze, ale muszę wierzyć, że będzie lepiej. W drużynie czuje duże wsparcie. Widzę zaufanie u trenera Skorży. Na treningach wyglądam coraz lepiej. Chcę przyprawić trenera Skorżę o ból głowy przy ustalaniu składu na kolejne mecze - zapowiada popularny "Łobo".

Komentarze (0)