Harry Arter: Austria będzie miała problem z awansem

PAP/EPA / PAP/EPA/LAURENT DUBRULE
PAP/EPA / PAP/EPA/LAURENT DUBRULE

Austria przegrała z Irlandią 0:1 w sobotnim meczu eliminacji mistrzostw świata. Piłkarz gości Harry Arter nie krył radości ze zwycięstwa i przyznał, że rywale będą mieli bardzo poważny problem z awansem.

Bezpośredni awans do mistrzostw świata wywalczą zwycięzcy grup, a zespoły z drugich miejsc będą miały szanse na udział w barażach.

W sobotę Irlandczycy po raz pierwszy od 53 lat wygrali z Austriakami. Zwyciężyli dzięki trafieniu Jamesa McCleana z 48 minuty.

- To świetny wynik. Przed przyjazdem wiedzieliśmy, że dobry rezultat może nas ustawić w dobrej sytuacji. Austria będzie miała problem z awansem - powiedział Harry Arter.

- Przed meczem byśmy wzięli w ciemno nawet remis. W pierwszej połowie nie graliśmy dobrze, ale w drugiej pokazaliśmy, kim jesteśmy. W przerwie trener powiedział kilka słów. Zdaliśmy sobie sprawę, że bierzemy udział w bitwie. Wyjeżdżamy ze świetnym wynikiem - dodał reprezentant Irlandii.

Po czterech kolejkach grupy D Irlandczycy prowadzą w tabeli z 10 punktami, Austriacy mają zaledwie 4 punkty.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Przywróciliśmy wiarę sobie i kibicom

Komentarze (1)
avatar
Damian99
12.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
austria już odpadła