- To nie jest żart ani pomysł marketingowy - powiedział Watzke dziennikarzowi magazynu "kicker".
Usain Bolt od dawna marzył o karierze profesjonalnego piłkarza. Jego ulubionym klubem jest Manchester United, a na boisku chciałby być skrzydłowym. Tak mógłby wykorzystać nieprawdopodobną szybkość.
- Postanowiliśmy tak już jakiś czas temu. Szef Pumy, Bjoern Gulden, który zasiada w naszej radzie nadzorczej, powiedział mi kilka tygodni temu, że Usain pytał go, czy mógłby z nami trenować. Nie miałem z tym żadnego problemu, trener też - dodał Watzke.
W chwili obecnej trwa intensywny okres, podczas którego dortmundczycy zwykle rozgrywają mecze co trzy, cztery dni. Niemcy nazywają te momenty "angielskimi tygodniami". Nadal nie wiadomo więc, kiedy Bolt rozpocznie zajęcia pod okiem Thomasa Tuchela. Być może biegacz dołączy do piłkarzy w styczniu, kiedy będą przygotowywać się do rundy rewanżowej.
- Oczywiście nie będziemy zabierali go na treningi w angielskim tygodniu. Możemy to zrobić w okresie przygotowawczym. Zespół się ucieszy - dodał Watzke.
Zawodnikiem Borussii Dortmund jest reprezentant Polski Łukasz Piszczek.
ZOBACZ WIDEO Trener Kowalkiewicz: nikt się tego nie spodziewał
MICHAEL JORDAN probowal byl wybitnym bejsbolista i wyszlo zalosnie..
wylansowany, nakoksowany "champion" ... Król KOKSU !