Oświadczenie pojawiło się na Facebooku. Klub zastrzegł, że na razie wstrzymuje się ze wszystkimi oficjalnymi informacjami na temat katastrofy. Czeka po prostu na jakiekolwiek informacje od kolumbijskich władz. Na koniec oświadczenia Chapecoense pisze jednak:
"Niech Bóg będzie z naszymi sportowcami, władzami, dziennikarzami i innymi gośćmi naszej delegacji".
Brazylijska drużyna Chapecoense leciała boliwijskimi liniami Lamia do Medellin na pierwszy mecz finałowy rozgrywek Copa Sudamericana. To drugie najważniejsze rozgrywki klubowe na kontynencie południowoamerykańskim. Rywalem miał być klub Atletico Nacional właśnie z Medellin.
Maszyna z 81 osobami na pokładzie rozbiła się przed godziną 5 rano polskiego czasu na górzystym terenie w okolicach miasta.
ZOBACZ WIDEO Bereszyński: takiego meczu jeszcze nie mieliśmy (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}