Mistrzostwa Europy U-21 2017: w Polsce zagrają wschodzące gwiazdy europejskiej piłki

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/GUILLAUME HORCAJUELO /
PAP/EPA / EPA/GUILLAUME HORCAJUELO /
zdjęcie autora artykułu

Aktualny mistrz Europy, wart 50 mln euro Niemiec i inne wschodzące gwiazdy La Liga i Premier League - ME U-21 sprawią, że w czerwcu przyszłego roku stężenie gwiazd w Polsce będzie największe od czasu Euro 2012.

Kasper Dolberg (Dania)

Nasze zestawienie otwiera Kasper Dolberg, czyli "nowy Arkadiusz Milik". Duńczyk w minionym sezonie występował jedynie w zespole U-19, a dopiero gdy do Napoli sprzedany został Milik, 19-latek został włączony do kadry I drużyny wicemistrza Holandii. Trener Peter Bosz od razu zaufał młodemu Duńczykowi i szybko uczynił go graczem pierwszej "11".

Dziś Dolberg na koncie ma już 11 bramek, a jego dorobek uzupełnią cztery asysty. Nastolatek jest oczywiście najlepszym strzelcem Ajaksu i szybko sprawił, że kibice klubu z Amsterdamu nie tęsknią za Milikiem. Duńczyk przykuł uwagę m.in. Manchesteru City czy Evertonu.

Patrick Schick (Czechy)

Król strzelców eliminacji ME U-21 2017. 20-latek, za którego w lipcu Samdporia Genua zapłaciła Sparcie Praga 4 mln euro, w drodze do Polski strzelił dla czeskiej "młodzieżówki" aż 10 goli w zaledwie dziewięciu występach. Klubowy kolega Karola Linettego w Serie A zdobył do tej pory tylko jedną bramkę, ale za to komu - zmusił do kapitulacji samego Gianluigiego Buffona z Juventusu Turyn.

Andre Silva (Portugalia)

21-latek z FC Porto błysnął skutecznością już w minionym sezonie, zdobywając dla Smoków 17 bramek w 42 meczach. Teraz już po 20 występach ma na koncie 10 goli i nie zamierza zwalniać tempa. W eliminacjach ME U-21 2017 zdobył cztery bramki w czterech występach. Ma już za sobą debiut w pierwszej reprezentacji Portugalii - w trzech meczach el. MŚ 2018 strzelił cztery gole. O młodego napastnika FC Porto starają się największe kluby Premier League i Serie A.

Marcus Rashford (Anglia)

Złote dziecko angielskiego futbolu. 19-letni napastnik Manchesteru United na początku lutego przebojem wdarł się do składu Czerwonych Diabłów, a sezon 2015/2016 zakończył z dziewięcioma golami. Jesienią jest mniej skuteczny, bo ma na koncie tylko cztery trafienia, ale zyskał za to status reprezentanta Anglii i ma za sobą już pierwszą bramkę w kadrze A.

Munir El Haddadi (Hiszpania)

Mający marokańskie korzenie wychowanek Barcelony szerszej publiczności przedstawił się w Lidze Młodzieżowej UEFA 2013/2014. Z kolei na początku sezonu 2014/2015 przebił się do I drużyny Dumy Katalonii i od pierwszych występów pokazywał, że drzemie w nim olbrzymi potencjał. By jego rozwój nabrał tempa poprzez regularną grę, został wypożyczony do Valencii. W eliminacjach ME U-21 2017 strzelił siedem goli w 10 występach, będąc najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny Alberta Celadesa.

Gelson Martins (Portugalia)

Jeden z najbardziej obiecujących skrzydłowych w Europie. 21-latek ze Sportingu Lizbona czaruje w tym sezonie nie tylko w rodzimej ekstraklasie, ale też w Lidze Mistrzów - jego dorobek w bieżącej kampanii to dwa gole i osiem asyst w 18 występach. Sportingowi nie uda się zatrzymać go na długo - już od jakiegoś czasu pytają o niego największe kluby Starego Kontynentu.

Marco Asensio (Hiszpania)

To odkrycie Zinedine'a Zidane'a. 20-latek jest wychowankiem Realu Madryt, ale dopiero teraz zaistniał w I zespole. W 15 występach w bieżącym sezonie strzelił dla Królewskich już sześć goli. Zidane woli stawiać na niego kosztem m.in. Jamesa Rodrigueza - to dużo mówi o talencie Asensio.

Gianluigi Donnarumma (Włochy)

17-letni golkiper jest objawieniem ostatnich miesięcy. Młodziutki bramkarz nie tylko wywalczył sobie miejsce w "11" Milanu, ale jest też jednym z najlepszych bramkarzy Serie A. Rozegrał we włoskiej ekstraklasie już 44 spotkania, a w aż 16 z nich zachował czyste konto.

Donnarumma ma już za sobą debiut w reprezentacji Włoch i został namaszczony na następcę Gianluigiego Buffona w Squadra Azzurra. Występ na MME 2017 może być dla niego niezłym przetarciem. Sam Buffon w 1996 roku sięgnął z Italią po mistrzostwo Europy U-21.

Max Meyer (Niemcy)

W II linii zespołu Stefana Kuntza, który wygrał wszystkie 10 spotkań eliminacyjnych, rządzi Max Meyer z Schalke 04 Gelsenkirchen. W siedmiu meczach eliminacji strzelił pięć goli i zaliczył dwie asysty.

Ma dopiero 21 lat, a jego dorobek w Bundeslidze to już 17 bramek i 16 asyst w 107 występach - jego rówieśnika z podobnymi statystykami w Bundeslidze ciężko znaleźć. Filigranowy (173 cm) pomocnik ma za sobą już debiut w kadrze Joachima Loewa, a w sierpniu został srebrnym medalistą IO w Rio de Janeiro.

Jose Gaya (Hiszpania)

21-latek z Valencii to jeden z najbardziej utalentowanych lewych obrońców Europy. Jest wychowankiem klubu z Mestalla i idzie w ślady Jordiego Alby i Juana Bernata, którzy grą w Walencji wywalczyli transfery odpowiednio do Barcelony i Bayernu Monachium.

Hector Bellerin (Hiszpania)

Drużyna Alberta Celadesa ma najlepiej obsadzone boki obrony spośród wszystkich uczestników mistrzostw. W końcu na prawej stronie hiszpańskiej defensywy występuje Hector Bellerin, czyli jeden z najlepszych - bez podziału na kategorie wiekowe - prawych obrońców Europy. 21-latek jest wychowankiem Barcelony, ale od pięciu lat jest związany z Arsenalem, a od sezonu 2014/2015 jest podstawowym zawodnikiem Kanonierów.

Joshua Kimmich (Niemcy)

Pupil Pepa Guardioli zaczął el. ME U-21 2017, ale potem awansował do pierwszej reprezentacji Niemiec, której jest podstawowym zawodnikiem, ale nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, by w czerwcu miał pomóc kolegom z "młodzieżówki" w walce o złoty medal. 21-latek to jeden z najbardziej utalentowanych niemieckich piłkarzy. Co ważne, jego rozwój przebiega harmonijnie i z miesiąca na miesiąc znaczy w Bayernie Monachium coraz więcej.

Renato Sanches (Portugalia)

W eliminacjach nie zagrał ani razu, bo prosto z kadry U-19 przeskoczył do pierwszej reprezentacji Portugalii, ale to nie znaczy, że Rui Jorge nie będzie mógł z niego skorzystać w czerwcu. Latem Renato Sanches zdobył z Selecao mistrzostwo Europy i został wybrany najlepszym młodym piłkarzem turnieju. Przed bieżącym sezonem przeniósł się z Benfiki Lizbona do Bayernu Monachium za 35 mln euro, stając się jednym z najdroższych nastolatków w historii futbolu.

Leroy Sane (Niemcy)

W sierpniu Manchester City zapłacił za niego Schalke 04 Gelsenkirchen aż 50 mln euro - to wiele mówi o 20-letnim skrzydłowym. W czerwcu i lipcu reprezentował Niemcy - podobnie jak Joshua Kimmich - na Euro 2016. Miał olbrzymi wkład w awans zespołu Stefana Kuntza na mistrzostwa - w siedmiu występach w eliminacjach strzelił aż pięć goli i zaliczył pięć asyst.

Saul Niguez (Hiszpania)

Choć Hiszpania o awans na mistrzostwa musiała walczyć w barażach, zespół Alberta Celadesa jest jednym z głównych faworytów do zdobycia złota. Jedną z gwiazd hiszpańskiej kadry U-21 jest Saul Niguez z Atletico Madryt. Selekcjoner "młodzieżówki" w eliminacjach korzystał z jego usług zawsze, jeśli miał ku temu sposobność. Wyceniany aż na 35 mln euro pomocnik ma już ugruntowaną pozycję w drużynie Diego Simeone.

Źródło artykułu:
Polska wygra Mistrzostwa Europy U-21 2017?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
italianfan30
4.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a gdzie Domenico Berardi z Wloch ?  
avatar
Hampelek
1.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
chyba ocipieliście jeśli myślicie, że ktoś przełączy tyle kart  
avatar
GreatDeath
1.12.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Hector Bellerin Max Meyer Saul Niguez Munir El Haddadi Marco Asensio Leroy Sane Joshua Kimmich Jose Gaya Gianluigi Donnarumma Marcus Rashford Renato Sanches Patrick Schick Gelson Martins Kasper Czytaj całość
avatar
pajac
1.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Polska przegra wszystkie mecze.  
avatar
jerrypl
1.12.2016
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
16 kart? Dobre sobie.