Nie będzie kary dla Cesca Fabregasa za prowokację w meczu z Man City
Cesc Fabregas nie zostanie zawieszony. Hiszpan uniknie dodatkowej kary za udział w awanturze, jaka miała miejsce w końcówce sobotniego meczu z Manchesterem City (3:1).
Szymon Mierzyński
/ PAP/EPA / Will Oliver
Komisja dyscyplinarna Football Association postanowiła, że nie podejmie dalszych działań w związku z zachowaniem Hiszpana (drugiego uczestnika zajścia zawieszono wcześniej na trzy spotkania).
Wciąż trwa postępowanie przeciwko obu klubom. FA zarzuca im brak panowania nad swoimi zawodnikami. W tej sprawie decyzje zapadną nieco później, bo zarówno Chelsea, jak i Manchester City do 8 grudnia mają czas na ustosunkowanie się do zarzutów.
ZOBACZ WIDEO Niespodzianka wisiała w powietrzu. Zobacz skrót meczu AC Milan - FC Crotone [ZDJĘCIA ELEVEN]