Jak mówił Aurelio DeLaurentis, prezes SSC Napoli, Arkadiusz Milik wróci do gry nieco później niż informowała prasa.
- Faktycznie będzie gotowy 15 stycznia, ale nie jesteśmy aż tak głupi, żeby spalić zawodnika - zaznacza De Laurentis. Prezesa włoskiego klubu zapytano oczywiście o losowanie Ligi Mistrzów. W 1/8 finału tych rozgrywek zespół zmierzy się z Realem Madryt.
- Gdy wróci Milik i dokonamy jeszcze kilku transferów, zespół będzie w stanie osiągać niespodziewane rezultaty - zaznaczył.
Pytany o to, czy szykuje też transfer środkowego napastnika, odparł: - Po co, żeby siedział na ławce?
ZOBACZ WIDEO Dawid Kownacki: nauczyłem się, że nic nie muszę (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)