19-latek trafi do II-ligowca na półtora roku, choć Kolejorz zapewnił sobie możliwość szybszego powrotu zawodnika do Poznania.
Mateusz Lis jesień spędził w Podbeskidziu Bielsko-Biała i pierwotnie miał tam pozostać do końca obecnego sezonu. Nie wywalczył jednak miejsca w składzie i wystąpił tylko w czterech meczach - trzech ligowych i jednym Pucharu Polski (przeciwko Kolejorzowi; Górale przegrali wtedy 0:3).
W stolicy Wielkopolski podjęto decyzję, że lepiej będzie zarządzić powrót zawodnika i poszukać mu nowego klubu. Zanim sfinalizowano umowę z Rakowem, młody bramkarz przedłużył o rok kontrakt z Lechem. Teraz jest z nim związany do połowy 2018 roku.
źródło: lechpoznan.pl
ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: To najlepszy rok reprezentacji po '82