W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Teodorczyk umocnił się na szczycie klasyfikacji strzelców ligi belgijskiej. Napastnik RSC Anderlechtu zdobył 16. gola w sezonie w 74. minucie meczu z RSC Charleroi. Polak wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie, choć spotkanie nie układało się po jej myśli. Do tego momentu więcej klarownych sytuacji podbramkowych mieli rywale. Teodorczyk wykorzystał natomiast pierwszą sytuację, do której doszedł. Co o kolejnym błysku napastnika Anderlechtu napisali dziennikarze w Belgii?
Zdjęcie rozradowanego Teodorczyka ilustruje relację w internetowym wydaniu dziennika "Le Soir". Najlepszego strzelca komplementował trener Rene Weiler. "Teodorczyk dużo walczy i zawsze jest niebezpieczny. Nawet jeżeli nie strzela, idzie w pojedynek z rywalem. Czy boimy się go stracić? Nie, ma ważny kontrakt, jesteśmy z niego zadowoleni i chcemy kontynuować sezon z nim" - powiedział trener Anderlechtu.
Napastnika reprezentacji Polski, który w poniedziałek zdobył gola, a także asystował przy drugim, komplementowali partnerzy z zespołu. "Teo jest bardzo skuteczny. Wiemy o tym my i wiedzą rywale. Musiał więc walczyć, ale wiedzieliśmy, że możemy na nim polegać" - powiedział Youri Tielemans, a kapitan Sofiane Hanni porównał Teodorczyka do "płatnego zabójcy", który "potrafi znaleźć się w odpowiednim czasie".
Również nieuwsblad.be wskazuje Teodorczyka na ojca zwycięstwa Anderlechtu. "Po przerwie RSC Charleroi był lepszym zespołem, ale nie miał efektywnego napastnika. Takiego jak Teodorczyk. W 74. minucie zdobył gola po akcji równie niewidocznego Hanniego. To 16. bramka ulubieńca publiczności. Charleroi miał kwadrans, by ponieść się, ale błysk niezawodnego Teodorczyka wystarczył, by zamknąć mecz".
"Powtarzamy to sobie często: Teodorczyk po raz kolejny pokierował Anderlecht do zwycięstwa. Również w Charleroi jego działania były bezcenne. W wygranym 2:0 meczu zdobył gola i zanotował asystę. To zemsta Polaka za mecz z tym samym rywalem w Pucharze Belgii na początku miesiąca, kiedy nie wykorzystał rzutu karnego, a Anderlecht odpadł" - przypomina dziennikarz demorgen.be.
O rewanżu za porażkę w pucharze wspomina również lanouvellegazette.be. Dziennikarze przyznają, że od początku gospodarze sprawiali lepsze wrażenie i wygrywali większość pojedynków, natomiast Teodorczyka chwalą za asystę przy golu Franka Acheamponga. "Był w tej akcji decydującym ogniwem".
Czy Łukasz Teodorczyk przeniesie się w przyszłym roku do silniejszej ligi? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
