Bartosz Kapustka nie chce wracać do Cracovii

East News / JONATHAN NACKSTRAND/AFP / Na zdjęciu: Bartosz Kapustka (z lewej)
East News / JONATHAN NACKSTRAND/AFP / Na zdjęciu: Bartosz Kapustka (z lewej)

- Powrót do ekstraklasy nie jest u mnie na pierwszym miejscu - mówi "Polska The Times" pomocnik Leicester City i reprezentacji Polski, Bartosz Kapustka.

Bartosz Kapustka jest piłkarzem Lisów od 3 sierpnia, ale nie doczekał się jeszcze debiutu w barwach pierwszego zespołu. Claudio Ranieri chwali jego umiejętności i postawę na treningach, ale nie zamierza korzystać z jego usług. 21-latek występuje jedynie w zespole rezerw, który rywalizuje w Premier League 2 - to rozgrywki dla zawodników z kategorii U-23.

- Jestem pełen sportowej złości, niespełnionych ambicji. Po prostu tęsknię za boiskiem. Od czasu do czasu wystąpię w Premier League 2, ale to nie to samo - mówi Kapustka w rozmowie z "Polska The Times".

Młody reprezentant Polski zapewnia, że nie żałuje transferu do Leicester City: - Dużo nad tym myślałem. Szczególnie w pierwszych tygodniach po wyjeździe. Ale to już za mną. Jestem w miejscu, w którym chciałem być. Moja kariera w pewnym momencie ruszyła do przodu jak bolid Formuły 1. Teraz zwolniła. Ale nie dajmy się zwariować. W Anglii jestem dopiero pięć miesięcy. Przede mną jeszcze wiele lat grania. Chociaż nie chcę czekać w nieskończoność.

Z racji tego, że Kapustka wystąpił w tym sezonie już w barwach Cracovii i Leicester U-23, jego odejście do innego klubu niż Pasy jest mało prawdopodobne. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w App Store). Komfort i oszczędność czasu!

- Mam tego świadomość. Ale powrót do ekstraklasy nie jest u mnie na pierwszym miejscu - mówi Kapustka i dodaje: - Potrzebuję gry. W Cracovii nie występowałem może przed tak liczną publicznością, jaka jest w Premier League, ale grałem. Teraz za tym tęsknię. Wiem, że są kluby z Championship, które są zainteresowane moim wypożyczeniem zimą. Ale w tej chwili czekam na menedżera, który niedługo przyleci do Anglii. Ma porozmawiać z szefami Leicester. Musimy poszukać dobrego rozwiązania.

Cracovia przyjęłaby Kapustkę z otwartymi ramionami. - Chcemy, bardzo chcemy Kapustkę, ale to jest nierealne. Nie mieliśmy sygnału z Leicester. Paranoiczne wydaje się, by Leicester miało go nam oddać - stwierdził w grudniu prezes Pasów, Janusz Filipiak.

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017: prawie 9 tys. km w najtrudniejszych warunkach (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (2)
Polak Zwykły
3.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie będzie jedenastki w Leicester z prostego powodu . Cracovia orżnęła Tarnovię na wysokości podstawowej kwoty kontraktu . I resztę kasy miała dostać jako bonusy np właśnie za występy w 1 jeden Czytaj całość
avatar
LoveDelpo
2.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie. Powrót do ekstraklasy to zły wybór. Liczę bardziej na Nottingham Forest, czy QPR. Myślę, że w takim średniaku z Championship byłoby mu najlepiej. No a później może awans do jedenastki Leic Czytaj całość