Kamil Grosicki bliski spełnienia swojego marzenia. Reprezentant Polski znów na celowniku Burnley FC

Newspix /  Vincent Michel/Icon Sport  / Na zdjęciu: Kamil Grosicki w barwach Rennes
Newspix / Vincent Michel/Icon Sport / Na zdjęciu: Kamil Grosicki w barwach Rennes

Coraz bardziej prawdopodobne jest, że w najbliższych tygodniach otoczenie zmieni pomocnik reprezentacji Polski, Kamil Grosicki. Jak donosi angielska prasa, zawodnik Rennes znów znalazł się na celowniku klubu z Premier League - Burnley FC.

To nie tajemnica, że największym zawodowym marzeniem Kamila Grosickiego jest trafienie do jednego z klubów angielskiej Premier League. Piłkarz najbliżej przeprowadzki na Wyspy był pół roku temu - "Grosik" wyrwał się nawet na kilka godzin ze zgrupowania reprezentacji Polski, poleciał do Anglii, aby na miejscu finalizować transfer - sprawa wywróciła się jednak do góry nogami na ostatniej prostej. Co w tym najciekawsze, Polak odbił się wtedy od bram... Burnley FC.

Jak donoszą angielskie media - dokładnie "Daily Mail" - beniaminek Premier League nie zapomniał o Polaku, wciąż go obserwuje i ma go na jednym z pierwszych miejsc na swojej liście transferowych życzeń.

W angielskim klubie sporo się dzieje, odejść ma między innymi Patrick Bamford. Piłkarz zarabia 30 tysięcy funtów tygodniowo, a ograniczenie wydatków na utrzymanie 23-letniego zawodnika ma umożliwić menedżerowi Burnley przeznaczenie tych pieniędzy na pensję (bądź jej część) dla innego pracownika.

Gazeta wymienia dwóch piłkarzy. Głównymi kandydatami do wzmocnienia klubu są Max-Alain Gradel z AFC Bournemouth oraz właśnie Kamil Grosicki ze Stade Rennes. Co ważne, Gradel jest piłkarzem od Grosickiego droższym i jeśli wierzyć doniesieniom angielskiej prasy, trzeba za niego zapłacić co najmniej 9 milionów euro. Z kolei przed kilkoma miesiącami Rennes chciało za Polaka 8 milionów euro, ale Anglicy nie chcieli spełnić tych wymagań i transfer nie wypalił. Być może teraz w przedstawicielach klubu z obrzydliwie bogatej Premier League będzie więcej determinacji.

Polski piłkarz przed kilkoma dniami przyznał, że jest coś na rzeczy i być może już tej zimy uda mu się przenieść na Wyspy. - Kończy się rok 2016 - był to naprawdę dobry rok, ale mam cały czas marzenia i mam nadzieję, że w styczniu te marzenia się wreszcie spełnią - PL - napisał na swoim koncie na Twitterze. "PL", czyli Premier League.

W tym sezonie Grosicki zagrał w 13 meczach Ligue 1, zdobył cztery gole i zaliczył trzy asysty.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

ZOBACZ WIDEO Kontuzja Piątka. "Przeszarżowałem i wpadłem w koleinę" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: