W czwartek Arkadiusz Milik dostał od lekarzy zielone światło na wznowienie treningów z pełnym obciążeniem po operacji kolana rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie, którą przeszedł 10 października. Reprezentant Polski zjawił się w rzymskiej klinice Villa Suart w południe, a po trwających ok. godzinę badaniach u prowadzący go prof. Piera Paolo Mariani dał Milikowi zgodę na wznowienie treningów z pełnym obciążeniem.
@arekmilik9 è tornato #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/NLfUxjGip2
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) 13 stycznia 2017
W czwartek 23-latek nie zdążył dołączyć do drużyny Maurizio Sarriego, która trenowała wczesnym popołudniem, ale już w piątek pojawił się na boisku wraz z kolegami. Milik czekał na tę chwilę 97 dni - urazu kolana doznał podczas rozegranego 8 października meczu el. MŚ 2018 z Danią (3:2).
Milik wrócił na boisko w ekspresowym tempie, bo 95 dni po rekonstrukcji więzadła, ale oczywiście minie kilka tygodni, nim odzyska formę sportową. Trener Sarri ma jednak plan, by docenić wysiłek włożony przez Polaka w rehabilitację i symoblicznie powołać go do kadry na niedzielny mecz 20. kolejki Serie A z Pescarą.
Realna data powrotu Milika do gry to ostatni weekend stycznia, a w Neapolu liczą na to, że polski napastnik wróci do odpowiedniej formy sportowej na pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt, który zostanie rozegrany 15 lutego.
ZOBACZ WIDEO Wszołek pomógł w zwycięstwie QPR. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)