Listkiewicz wraca do gry

Michał Listkiewicz odchodził kilka miesięcy temu w niesławie ze stanowiska prezesa PZPN. Teraz powraca jako doradca prezesa związku - czytamy na łamach Dziennika.

Michał Listkiewicz został oficjalnie mianowany na doradcę swojego następcy na stanowisku prezesa PZPN, Grzegorza Laty. Lato, na życzenie ministra sportu Mirosława Drzewieckiego, stanął na czele spółki reprezentującej PZPN, która ma zająć się organizacją Mistrzostw Europy w Polsce. Spółka w zakresie organizacji ma współpracować bezpośrednio z UEFA.

- Michał będzie moim współpracownikiem. To mu się należy. Wykonał ciężką robotę - oświadczył Grzegorz Lato na konferencji prasowej w Sejmie. - Rząd i PZPN grają w jednej drużynie - uzupełnia prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Mirosław Drzewiecki.

- Zasłużyłem na to miejsce. W 2003 roku w Polsce tylko ja i Adam Olkowicz wierzyliśmy, że Euro 2012 może być nasze - przekonuje były prezes PZPN - Przed Euro 2012 wszyscy musimy grać w jednej drużynie. Nie możemy dzielić się na poszczególne spółki, PZPN i rząd. Cieszę się, że minister też to wyraźnie podkreślił - dodaje Michał Listkiewicz.

Komentarze (0)