Takie zdjęcie reprezentant Polski umieścił w piątek na swoim Facebooku. Bardzo wymowne, skoro jesienią okazało się, że ma ofertę z West Ham United. Mało tego, dzień wcześniej Kamil Grosicki umieścił fotografię ze swoim menadżerem. Piłkarz nie chce rozmawiać na temat swojej przyszłości. O zdjęciu powiedział nam tylko: - Zdrowo się odżywiam. Nie wiem co tam jest angielskiego.
Skrzydłowy reprezentacji Polski od dawna chce odejść z Stade Rennes. Latem był o krok od transferu do Burnley FC, piłkarz poleciał nawet do Anglii podpisać umowę, ale na ostatniej prostej pojawiły się problemy i Grosicki został we Francji. Burnley było gotowe wyłożyć nawet 8 mln euro. Jesienią w programie Liga + Extra przyznawał:
- Mam kilka ofert i niewykluczone, że w styczniu zmienię klub. Na biurku mojego menedżera jest między innymi propozycja z Premier League. Na razie jestem jednak w Stade Rennes i chcę tutaj dawać z siebie sto procent - powiedział w programie "Liga+ Extra".
"Przegląd Sportowy" pisał, że Grosicki ma propozycję z West Ham. To obecnie 12. klub Premier League.
Jesienią w Ligue 1 Polak wystąpił w czternastu meczach. Strzelił trzy gole.
ZOBACZ WIDEO Grosicki nie pomógł, PSG pokonało Rennes. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Jeszcze zepsuliście możliwość wstawiania cytatów do komentarzy i moje wytykanie wam błędów nie jest już tak estetyczne :/ Czytaj całość