Ryota Morioka: Nasza gra wyglądała lepiej

Śląsk Wrocław w drugim meczu sparingowym w zimowym okresie przygotowawczym zremisował 2:2 z Chrobrym Głogów. Jednego z goli dla WKS-u zdobył Ryota Morioka. Japończyk po spotkaniu odniósł się do warunków atmosferycznych.

Artur Długosz 21 Stycznia 2017, 12:20

PAP / PAP/Andrzej Grygiel / Ryota Morioka (po lewej) w walce z Radosławem Murawskim (po prawej)

Sparingowo: remis Śląska Wrocław z I-ligowcem

W pierwszym meczu sparingowym w zimowym okresie przygotowawczym Śląsk Wrocław zremisował 3:3 z Wartą Poznań. To spotkanie rozegrano w Trzebnicy, a warunki atmosferyczne dały się we znaki obu zespołom. - Cieszę się z tego, że nie było kontuzji, bo bardzo łatwo o to w takich warunkach - mówił Jan Urban.

W piątek, w drugim meczu kontrolnym, zielono-biało-czerwoni zremisowali 2:2 z Chrobrym Głogów. - Lepszy mecz niż w środę. Lepsze warunki, ale i lepiej wyglądała nasza gra. Ja cieszę się z mojej pierwszej bramki w tym roku - mówił Ryota Morioka cytowany przez slaskwroclaw.pl. Japończyk w tym spotkaniu strzelił dla WKS-u jednego z goli.

Pomocnik Śląska odniósł się do warunków atmosferycznych. - Boisko było lepsze niż w Trzebnicy, choć też było zimno. Jestem ubrany jak na narty, więc dałem radę - żartował piłkarz.

W dwóch dotychczasowych spotkaniach sparingowych wrocławianie strzelili pięć goli i pięć też stracili. Zanotowali dwa remisy. Teraz przed zespołem prowadzonym przez Jana Urbana zgrupowanie w Turcji, na które drużyna uda się w poniedziałek. Sparingpartnerzy WKS-u w Turcji nie zostali jeszcze podani.

To może być wielki powrót Milika do gry! Zobacz mecz Napoli z legendarnym AC Milan NA ŻYWO 21 stycznia o 20:40 w kanale Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Toya czy Netia.

ZOBACZ WIDEO Pewne zwycięstwo i błysk Piotra Zielińskiego. SSC Napoli - Pescara, zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]