Przed kilkoma miesiącami Jose Mourinho przeżywał katusze w spotkaniu na Old Trafford, kiedy przeciwnikiem było Stoke City. W wyśmienitej formie był wówczas Lee Grant, który bronił w niemożliwych sytuacjach. W sobotę znów stanął na drodze Manchesteru United.
W 19. minucie szczęście nie dopisało Juanowi Macie, ponieważ piłka odbiła się od jego nogi po podaniu Erika Pietersa i zaskoczyła Davida de Geę. To było samobójcze trafienie hiszpańskiego pomocnika. Ten w pierwszej odsłonie mógł, a nawet powinien skierować futbolówkę do właściwej bramki. Jednak mając ją pustą, ale będąc nieco naciskanym przez rywala, uderzył nad poprzeczką.
Świetnie spisywał się również wspomniany Grant, który kilkukrotnie parował uderzenia zawodników Man Utd. Nie sprostał temu ostatniemu. W 94. minucie rezerwowy Wayne Rooney podszedł do rzutu wolnego i bezpośrednim strzałem zaskoczył Granta. 1:1 i przede wszystkim był to gol numer 250 w koszulce Manchesteru United. Rekord sir Bobby'ego Chartlona przeszedł do historii.
W innych spotkaniach 22. kolejki Premier League dwie bramki wpuścił Artur Boruc. Jego drużyna tylko zremisowała przed własną publicznością z przeciętnie spisującym się ostatnio Watfordem 2:2.
Tymczasem wydaje się, że kryzys został zażegnany w West Ham United. Młoty wygrały kolejny mecz, tym razem zwyciężając na obiekcie beniaminka Middlesbrough. Znów popisał dał Andy Carroll, który zdobył dwie bramki, a WHU awansowało na dziesiąte miejsce w tabeli.
Wyniki sobotnich meczów 22. kolejki Premier League:
Middlesbrough - West Ham United 1:3 (1:2)
0:1 - Andy Carroll 9'
1:1 - Christian Stuani 27'
1:2 - Andy Carroll 43'
1:3 - Jonathan Calleri 90'
AFC Bournemouth - Watford FC 2:2 (0:1)
0:1 - Christian Kabasele 24'
1:1 - Joshua King 49'
1:2 - Troy Deeney 64'
2:2 - Benik Afobe 82'
Crystal Palace - Everton 0:1 (0:0)
0:1 - Seamus Coleman 87'
Stoke City - Manchester United 1:1 (1:0)
1:0 - Juan Mata (sam.) 19'
1:1 - Wayne Rooney 90+4'
West Bromwich Albion - Sunderland AFC 2:0 (2:0)
1:0 - Darren Fletcher 30'
2:0 - Chris Brunt 36'
ZOBACZ WIDEO Cagliari - Genoa. Wysokie zwycięstwo gospodarzy, grał Bartosz Salamon. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]